Trzeci kwartał jest dla spółki bardzo dobry. Zarówno przychody ze sprzedaży, jak i zysk netto będą dużo wyższe niż rok temu.
Połączenie spółek nastąpi przez przeniesienie całego majątku ABG na Asseco Poland. W zamian udziałowcy firmy przejmowanej dostaną papiery rzeszowskiej spółki. Na jeden walor przypada po 0,099 akcji Asseco Poland (łącznie będzie to do 9,3 mln papierów serii H) - informuje "Parkiet".
Wcześniej dojdzie jeszcze do przetasowań organizacyjnych w ABG. - Kończymy łączenie naszych spółek zależnych DRQ i Kom-Pakt. Kolejnym ruchem będzie przeniesienie do DRQ zorganizowanych części przedsiębiorstwa z ABG - powiedział Cieślak.
Powstały w ten sposób podmiot będzie nazywał się ABG (jego jedynym właścicielem będzie Asseco Poland, spółka nie będzie publiczna) i w ramach grupy będzie koncentrował się na obsłudze klientów z sektorów: zdrowia, rolnictwa, telekomunikacji i użyteczności publicznej.
Wchłonięcie ABG będzie miało wpływ na wyniki Asseco Poland. Tylko w I półroczu przychody ABG sięgnęły 307 mln zł, a zarobek 16,6 mln zł.
Także III kwartał rokuje całkiem nieźle. - Jesteśmy zadowoleni z naszych dotychczasowych dokonań w tym kwartale - oświadczył Cieślak. - Również wrzesień zapowiada się obiecująco, dlatego spodziewamy się, że nasze wyniki będą zauważalnie lepsze niż w analogicznym okresie 2007 r. - dodał.
Przyznał, że zapowiedź lepszych wyników dotyczy zarówno przychodów, jak i wyniku netto. W III kwartale 2007 r. (pierwszym, który uwzględniał fuzję ze Spinem) firma miała 133 mln zł obrotów i zarobiła netto 12 mln zł. - Zyski będą rosły szybciej niż wpływy - zaznaczył.
Wyższa rentowność (rok temu wynosiła 9 proc. - bardzo przyzwoity wynik w branży IT), zdaniem Cieślaka, to efekt korzystnych zmian w strukturze sprzedaży. - Sprzedajemy coraz więcej własnego oprogramowania - wskazał. - Sprzyja nam rynek, który wyraźnie się ożywił. Udało nam się również wydobyć pełne efekty synergii z fuzji ze Spinem - uzupełnił.
- Wyniki III kwartału będą zgodne z tym, czego oczekuje rynek. Jesteśmy zadowoleni z postępów w ramach integracji z ABG. Na razie wszystko wygląda dobrze. Nie ma żadnych zaburzeń - powiedział w środę Adam Góral, prezes Asseco Poland.
Kilka tygodni temu prezes rzeszowskiej spółki zapowiadał, że III kwartał dla grupy może być lepszy niż poprzedni. W II kwartale obroty skonsolidowane wyniosły 753 mln zł, a zysk netto 100 mln zł, ale część zarobku pochodziła z jednorazowych transakcji, m.in. zbycia pakietu akcji ABG.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ABG znika z giełdy, ale w dobrym stylu