Dell dostarczy 7 tys. komputerów do ZUS. Sąd zakończył przetargową wojnę, która trwała ponad rok.
ZUS wysoko zawiesił poprzeczkę. Zażądał od dostawców komputerów tak wielu zabezpieczeń i sygnalizatorów, że w rezultacie prawie wszystkie oferty odrzucił jako niezgodne z wymogami.
W finale przetargu starły się tylko dwie firmy: Intertrading z komputerami Della i Consortia ze sprzętem Actiona. ZUS próbował odrzucić tę ostatnią ofertę. Twierdził, że nie spełnia wymagań, ale przegrał w arbitrażu i sądzie. Dell to zaskarżył i... wygrał w arbitrażu. ZUS ponownie odrzucił Consortię. Ta znów zaprotestowała i… arbitraż wygrała. Karuzelę sprzecznych rozstrzygnięć umożliwiało poprzedniego prawo zamówień publicznych - wyjaśnił "PB".
ZUS ponownie zaskarżył w sądzie ostatni wyrok arbitrów. Apelował też do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych (UZP) o zgodę na zakup, bo stare komputery wkrótce się rozlecą i nie będzie na czym liczyć emerytur. Twierdził, że jest obojętne mu, jakie maszyny kupi, byle mógł to zrobić. UZP nie zgodził się na zakup przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu. I dopiero wyrok sądu dał zielone światło dla zamówienia sprzętu Della - czytamy w dzienniku.
Wymiana 7 tys. komputerów otwiera zakupy komputerów w ZUS. W ubiegłym tygodniu ogłoszono przetarg na 5 tys. urządzeń, w wakacje mają ruszyć trzy następne na 13 tys. Łącznie ZUS wymieni na nowe 25 tys. maszyn.