Skarb państwa chce zmienić prezesa Polkomtela. To szansa dla Vodafone na zwiększenie znaczenia w spółce.
To będzie drugie podejście do wymiany obecnego prezesa Polkomtela. Poprzednie zakończyło się fiaskiem, bo Aleksander Grad, minister skarbu, nie miał swoich przedstawicieli w radzie. Teraz może liczyć na głosy członków rady z ramienia PKN Orlen, który od kilku dni ma nowe władze, czy KGHM, który chce wymienić swoich członków przed posiedzeniem rady - nominacje Marka Trawińskiego i Arkadiusza Gierałta musi jeszcze tylko zatwierdzić walne Pol- komtela, które zapewne odbędzie się 6 maja. Członkowie rady reprezentujący Polską Grupę Energetyczną od ubiegłorocznej zmiany rządu głosują tak, jak życzy sobie tego minister skarbu. Brakuje tylko zgody zagranicznych udziałowców. To szansa dla brytyjskiego Vodafone, właściciela 19,61 proc. akcji Polkomtela - wyjaśnia dziennik.
Vodafone poprosił skarb państwa o spotkanie. Z informacji "PB" wynika, że Aleksander Grad zgodził się i odbędzie się ono między 6 a 13 maja. - Nigdy nie komentujemy prywatnych spotkań. Mogę jedynie powiedzieć, że Polkomtel jest dobrze zarządzaną spółką i jesteśmy z niej zadowoleni - mówi Mike Percy z biura prasowego Vodafone.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Vodafone chce porozmawiać o nominacji członka zarządu do spraw finansowych. Operator będzie też próbował zapewne porozumieć się z ministrem skarbu w sprawie arbitrażu. Pod koniec marca wiedeński trybunał arbitrażowy wydał wyrok w sprawie sprzedaży akcji Polkomtela przez TDC, której finał zmarginalizowałby udział Vodafone, a brytyjski operator może opóźniać wykonanie wyroku.
Resort może być skłonny do ustępstw, tak by Vodafone po sprzedaży akcji przez TDC uzyskał ponad 25-procentowy udział w Polkomtelu. Może zgodzić się na powrót do koncepcji sprzedaży Vodafone akcji Orlenu, przy rezygnacji reszty akcjonariuszy z prawa pierwokupu. Możliwy jest też powrót do koncepcji upublicznienia Polkomtela - rozważa "PB".
Na nowego prezesa Polkomtela prasa typowała Krzysztofa Kiljana, Bertranda Le Guerna i Jarosława Bauca. Członek zarządu do spraw finansowych ma być wybrany w otwartym konkursie. Statutowo prawo do jego powoływania ma duński TDC, ale ponieważ akcjonariusz powoli wycofuje się ze spółki, oddaje decyzję w ręce pozostałych udziałowców. Od dłuższego czasu w Polkomtelu jest wakat na stanowisku członka zarządu do spraw marketingu. Na to miejsce jest typowana Iwona Kossmann, do niedawna członek zarządu Grupy Telekomunikacji Polskiej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Adam Glapiński zostanie odwołany z Polkomtela?