Na polski rynek wkracza firma Jajah. Oferuje tanie internetowe połączenia z zagranicą, które można wykonać z dowolnego telefonu.
Dotychczas Jajah znana była jako strona internetowa, z której można było dzwonić do dowolnego kraju świata, zmiana polega na tym, że dzięki usłudze Jajah.Direct do dzwonienia nie będzie potrzebny komputer. - Dlatego nasze prognozy co do liczby klientów są tak optymistyczne - mówi Schaff.
Korzystanie z Jajah jest bardzo proste. Klient dzwoni z dowolnego telefonu na jeden z dwóch numerów dostępowych dla Polski. Łączy się z Jajah, skąd jego rozmowa jest przekierowywana na numer, z którym chciał rozmawiać. Po rozmowie dostaje SMS-a ze specjalnym numerem telefonu osoby, z którą się łączył. Od tej pory z tą konkretną osobą łączy się już bez pośrednictwa Jajah. Stawka za połączenie z Chinami wynosi od 4,3 do 18,3 centa za minutę, ze Stanami Zjednoczonymi - od 3,9 do 19,9 centa, a z Hiszpanią - od 4,4 do 22,8 centa, w zależności od tego, czy łączymy się na numer stacjonarny, czy komórkowy. Jak płacimy za rozmowę? Podczas pierwszego połączenia możemy podać numer naszej karty kredytowej lub otrzymać numer konta, na który wpłacamy pieniądze w systemie pre-paid - pisze "Gazeta".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ale Jajah! Będzie tanio za granicę