Spółka zapowiada, że zrealizuje prognozy. Liczy na mocny III i IV kwartał. Ma też nadzieję na kolejne kontrakty z Pocztą Polską.
Spółka poinformowała, że dość wysokie w IV kw. zobowiązania krótkoterminowe zostały zredukowane o 42 proc.
- Nasze zobowiązania spadły do poziomu neutralnego. Jak na pierwszy kwartał mamy nawet nadpłynność - mówi Mariusz Bednarski, wiceprezes Arcusa.
Dodaje, że w branży informatycznej zwykle początek roku jest najsłabszy.
- Na realizację prognozy rocznej będziemy pracowali głównie w trzecim i czwartym kwartale - mówi wiceprezes.
Spółka prognozowała, że w całym 2008 r. będzie miała przychody na poziomie 120 mln zł, co pozwoli na wypracowanie 8 mln zł zysku netto.
Arcus nie zamierza poprzestać na ostatnich przejęciach (Copi i T-matic - podpisano listy intencyjne). Planuje jeszcze dwie akwizycje, w tym jedną zagraniczną. Szacuje, że z pieniędzy z emisji na przejęcia może wydać jeszcze około 15 mln zł.
Arcus liczy na udział w informatyzacji Poczty Polskiej.
- Ucieszyły nas zapowiedzi władz PP, że w 2008 r. może wydać 500 mln zł na systemy informatyczne i budowę węzłów pocztowych. Poczta jest od dawna naszym klientem i mamy nadzieję, że część tego budżetu trafi do Arcusa - twierdzi Mariusz Bednarski.
Spółka pracuje też nad projektami z zakresu zarządzania dokumentami, autoidentyfikacji oraz testuje tzw. opłatomaty (maszyny do opłacania rachunków) w Łódzkim Zakładzie Energetycznym (ŁZE).
- Chcemy, żeby były instalowane w całej Polskiej Grupie Energetycznej, której ŁZE jest częścią - mówi wiceprezes Arcusa.
28 maja odbędzie się walne Arcusa, które zajmie się emisją bonusową dla osób, które uczestniczyły w IPO. Postępowanie w sprawie spółki prowadzi Komisja Nadzoru Finansowego (zarzut podania w prospekcie nieprawdziwych informacji o kondycji finansowej, z czym spółka się nie zgadza).
- Liczyliśmy, że KNF podejmie decyzję w kwietniu. Mamy nadzieję, że stanie się to w maju - mówi Mariusz Bednarski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Arcus poluje na kolejne spółki