Giełdowa spółka zaoferuje akcjonariuszom, którzy kupili walory w ofercie, warranty uprawniające do objęcia nowych papierów po wartości nominalnej.
Arcus sprzedała w sierpniowej ofercie 2,29 mln walorów serii B po 17 zł. Chciała uplasować 2,5 mln papierów, ale nie wszystkie znalazły nabywców. W środę walory Arcusa kosztowały, po 3-proc. proc. wzroście, 10,3 zł - czytamy w "Parkiecie".
Warranty, które planuje wyemitować spółka, będą uprawniały do objęcia 229 tys. akcji serii C po 0,1 zł. To oznacza, że za każde 10 papierów nabytych w ofercie udziałowcy będą mogli kupić jedną akcję nowej serii. Obecnie kapitał przedsiębiorstwa dzieli się na 7,29 mln walorów. Po zapowiadanej emisji wzrośnie o niecałe 4 proc. - wylicza "Parkiet"
Marek Czeredys zastrzegł, że warranty trafią jedynie do akcjonariuszy, którzy brali udział w IPO i będą posiadali akcje w dniu, w którym będą przydzielane. - W międzyczasie inwestorzy mogli sprzedać nasze papiery. Jeśli to zrobili, będą musieli odkupić je na giełdzie, aby dostać warranty - doprecyzował Czeredys.
Przy niewielkiej płynności praw do akcji serii B (Komisja Nadzoru Finansowanego zablokowała wprowadzenia akcji do obrotu) nawet niewielki popyt może oznaczać duże zmiany kursu - komentuje "Parkiet"
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Arcus proponuje bonus udziałowcom