Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
700 mln zł - za taką kwotę swój pakiet akcji Prokom Software chce sprzedać Asseco Poland Ryszard Krauze. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, to marka Prokom zniknie z rynku i powstanie w Polsce nowy informatyczny gigant. Cena, którą za swój pakiet akcji zażądał Ryszard Krauze, jest bardzo wysoka - pisze "Gazeta Prawna".
Cena, którą za swój pakiet akcji zażądał Ryszard Krauze, jest bardzo wysoka. Wycenił on wartość jednej akcji na 270 zł. Tymczasem średnia z dostępnych GP wycen to 169 zł. Nic dziwnego, że rynek na wieść o potencjalnej fuzji zareagował ostrą przeceną walorów Asseco. W górę natomiast poszybował Prokom.
To powód, dla którego Adam Góral nie jest jeszcze pewien, czy zdecyduje się na zakup udziałów. Tłumaczył, że cena jest także dla niego wysoka, ma podobne obiekcje jak rynek i analitycy i nie chce przepłacić za Prokom. Dodał, że sam nie chciał za pakiet Ryszarda Krauzego dać więcej niż 600 mln zł.
Góral zdradził, że były prowadzone rozmowy na temat połączenia Prokomu i Asseco (Prokom ma pakiet ponad 25 proc. akcji Asseco). Miało do niego dojść w przyszłym roku. W tym scenariuszu Ryszard Krauze zostałby szefem rady nadzorczej, a Adam Góral prezesem spółki. Jednak ostatnie zawirowania polityczne wokół osoby właściciela Prokomu spowodowały negatywny oddźwięk wśród zagranicznych partnerów Asseco. Wówczas to Adam Góral zdecydował się zapytać o możliwość kupienia udziałów w Prokomie. Dostał pozytywną odpowiedź.
Jak tłumaczy Adam Góral, jeśli Krauze zdecydował się powiedzieć tak, to myśli o wycofaniu się z branży. Jeśli sprzedałby swoje udziały komuś innemu, to powstałaby poważna konkurencja. Jeśli do Prokomu wszedłby duży, zagraniczny gracz, to nie byłby zainteresowany kontynuowaniem planów ekspansji poza rynek Polski.
Według prezesa Asseco zakup pakietu Krauzego miałby zostać sfinansowany z kredytu bankowego. Następnie miałaby się odbyć emisja akcji. Zysk z niej zostałby przeznaczony na spłatę pożyczki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Asseco i Prokom: za wysoka cena może przeszkodzić fuzji