Gdyby nie niepokojące komunikaty z rynku, ATM liczyłby na bardzo dobry rok. Na razie zamówienia wskazują, że będzie nieźle.
- Warunki rynkowe zupełnie się zmieniły. Będziemy budować tylko to, co już zostało sprzedane - na miarę zamówień naszych klientów - mówi "PB" Roman Szwed.
Pozwoli to ATM nie tylko na oszczędności, ale także łatwiejsze uzyskanie kredytów. - Przy budowie etapami kredyty nie muszą być duże. Będziemy mniej zadłużeni, a poza tym łatwiej będzie rozmawiać z bankami. Widzimy, że polityka instytucji finansowych całkowicie się zmieniła - wyjaśnia szef ATM.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ATM będzie inwestował tylko na zamówienie