ATM jest otwarty na pomoc innych firm np. operatorów telekomunikacyjnych, które chciałyby wziąć udział w finansowaniu mPay. mPay może nie osiągnąć w 2009 r. progu rentowności - poinformował prezes ATM Roman Szwed.
mPay jest twórcą technologii do płatności mobilnych pozwalającej na realizację i rozliczanie transakcji finansowych dokonywanych przy użyciu telefonu komórkowego. mPay współpracuje obecnie z Polkomtelem oraz z P4, operatorem sieci Play. Spółka liczyła także na porozumienie z Orange i PTC.
mPay jest spółką zależną ATM-u. ATM 51,69 proc. akcji mPay kontroluje bezpośrednio, a 46,31 proc. akcji jest w posiadaniu mPay International, w której ATM ma 60 proc. udziałów.
Jak podał ATM w raporcie za IV kw. 2008 r. mPay i mPay International są jedynymi spółkami w grupie, które przynoszą istotne straty. Ich łączne koszty stałe w 2008 roku wyniosły 6,8 mln zł.
W ocenie Szweda w 2009 r. rozwiązanie mPay nie będzie jeszcze generowało pozytywnych przepływów finansowych.
- Sądzę, że mPay może mieć problemy z osiągnięciem w tym roku progu rentowności - powiedział prezes ATM.
ATM chce, aby system płatności mPay stał się standardem jeśli chodzi o płatności mobilne.
Wcześniej spółka mPay planowała publiczną emisję akcji o wartości kilkunastu milionów złotych, odłożyła ją jednak do czasu wyjaśnienia stanowiska krajowych operatorów komórkowych co do wyboru standardu systemu płatności mobilnych. Na połowę 2008 r. przedstawiciele mPay zapowiadali debiut spółki na NewConnect, aby pozyskać środki na rozwój.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ATM otwarty na pomoc innych firm