Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
- Gdy mówimy o innowacyjnej gospodarce musimy pamiętać o tym, że składa się ona z nauki, edukacji i innowacyjności. Elementy te muszą się jednocześnie rozwijać i służyć wspólnej sprawie jaką jest przestawienie polskiej przedsiębiorczości na bardziej innowacyjną - mówiła Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego, na Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, zorganizowanej podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
- Nie było to łatwe, bo zastaliśmy system, który był totalnie rozczłonkowany. Gdybyśmy system nauki i szkolnictwa wyższego porównali do samochodu, powiedzielibyśmy, że nie jest to tylko samochód starej marki jak syrenka, ale samochód, który ma każde koło inne, jedno trójkątne, inne czworokątne, a jeszcze inne okrągłe. System skierowany był tak, że wzajemnie się wykluczał i tworzył sieć trudnych do przeforsowania granic dla współpracy nauki z gospodarką – podkreślała Kudrycka.
Według minister nauki i szkolnictwa wyższego, przeprowadzając spójną reformę tych ustaw, stworzony został system motywujący do większej podaży badań naukowych, mogących służyć komercjalizacji innowacyjności w Polsce.
- Jeśli dostrzeżemy, że uczelnie w Polsce ze sprzedaży swoich technologii i badań uzyskują jedynie 1,6% dochodu, a poziom przychodów z badań rozwoju uczelni wyższych to jedynie 12,7 % zobaczymy w jak niewielkim zakresie uczelnie w Polsce nastawione są na sprzedaż badań i własnych technologii – wskazywała Kudrycka.
Jak zaznaczała minister, jeśli podaż produktów naukowych się nie zwiększy, wówczas nie będzie szansy na to aby polska przedsiębiorczość oparta była o nasze technologie tylko zakupione poza granicami kraju.
- Wprowadziliśmy do ustaw zapisy wspomagające realizację kierunków studiów na zamówienie przedsiębiorców, wpływ przedsiębiorców na tworzenie programów studiów, a także zobowiązujemy uczelnie do tego aby sporządzały regulaminy zarządzania własnością przemysłową i prawami autorskimi – wyjaśniała Barbara Kudrycka.
Wprowadzony został także szereg zmian ułatwiający uczelniom i przedsiębiorstwom staranie się o granty na badania i rozwój.
- Towarzyszyły temu działania, które mogą postawić Polskę w dużo bardziej konkurencyjnej sytuacji, jak inwestycje w laboratoria badawcze. – wyjaśniała dalej Barbara Kudrycka. - Za 2-3 lata nie będziemy mieli problemu z wytłumaczeniem niskiej czy słabej jakości badań wynikający z tego, że nie mamy wystarczająco dobrych laboratoriów czy też sprzętu badawczego. Laboratoria będą najnowocześniejsze na skalę światową – dodała minister.
Zmiany te, jak zapewniała minister, towarzyszy także tworzenie silnej kultury innowacyjnej przedsiębiorczości na uczelniach.
- W stworzeniu silnej kultury innowacyjnej przedsiębiorczości służą także działania podejmowane przez same uczelnie i instytuty naukowe. W uczelniach rozpoczęto kształcenie menadżerów innowacyjności – brokerów innowacyjności. Wzrastają także nakłady na badania. – mówiła Barbara Kudrycka.
- Po stronie nauki i szkolnictwa wyższego zrobiono w zasadzie wszystko, aby za zmianami regulacyjnymi szły także większe środki i trafiały głównie tam gdzie mamy możliwość sprawdzenia wysokiej jakości badań. Nie jest sztuką zwiększanie finansowania badań w nieskończoność, sztuką jest stworzenie systemu, w którym dużo większość efektywność uzyskamy z określonych środków – podsumowała Barbara Kudrycka.
