B3System, które jest jedną z czterech firm, jakie złożyły oferty na zakup Centralnego Ośrodka Informatyki Górnictwa od Skarbu Państwa, szacuje wartość tej spółki na około 40-50 mln zł. Jeśli zwycięży w walce o tę firmę, będzie chciało sfinansować zakup emisją akcji z wyłączeniem prawa poboru, ale możliwa jest też emisja obligacji zamiennych na akcje lub zaciągnięcie długu bankowego - poinformował PAP Mirosław Kaliński, prezes B3System.
Poza B3System oferty na zakup COIG złożyły: Asseco Poland, Infovide-Matrix i Web Inn.
Podstawowym przedmiotem działalności COIG jest świadczenie usług outsourcingowych w zakresie rozwiązań informatycznych, tworzenie programów komputerowych, ich sprzedaż i serwisowanie. Największym odbiorcą sektorowym wyrobów spółki jest przemysł wydobywczy węgla kamiennego. Spółka dostarcza także wyroby dla administracji publicznej oraz podmiotów prowadzących działalność w zakresie ochrony zdrowia.
Spółka zajmuje czołową pozycję na rynku krajowym wśród dostawców usług informatycznych oraz kompleksowych rozwiązań informatycznych dla dużych i średnich przedsiębiorstw głównie dla branży górnictwa węgla kamiennego, ale również urzędów administracji publicznej oraz jednostek służby zdrowia. Z usług korzysta ponad 400 odbiorców, z czego około 85 proc. sprzedaży, to usługi dla dużych firm. COIG zatrudnia 472 osoby. W 2009 r. miała 3,85 mln zł zysku netto, 5,5 mln zł EBITDA i 47,93 mln zł przychodów.
"Oprogramowanie, jakie ma COIG, obsługuje cały sektor górniczy, posiada także oprogramowanie dla administracji państwowej oraz do obsługi przychodni lekarskich. Za przychody spółki w 95 proc. obecnie odpowiada sektor górniczy, ale możliwości i potencjał spółki predestynują ją, żeby działać znacznie szerzej" - powiedział Kaliński.
B3System rozważa kilka źródeł finansowania potencjalnej akwizycji.
"Rozważamy emisję akcji z wyłączeniem prawa poboru, która byłaby skierowana do inwestorów finansowych, rozmawialiśmy z funduszami, które byłyby zainteresowane objęciem emisji. Rozważamy też emisję obligacji zamiennych na akcje, jak również finansowanie kredytem bankowym" - powiedział prezes spółki.