Nauka w ostatnich latach nauczyła się w większym stopniu tego, jak korzystać ze współpracy z biznesem - powiedział prof. Jacek Guliński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2013.
- Jeżeli chodzi o Polskę, to zakładamy, że osiągniemy poziom 1,7 proc. PKB na badania i rozwój w roku 2020 - zaznaczył prof. Guliński. - Z budżetu może pochodzić 40, najwyżej 50 proc. tej sumy. Perspektywa 2007-2013 nauczyła biznes, że bez wzajemnej orientacji na siebie biznesu właśnie i nauki, nie można będzie być bardziej innowacyjnym.
Nauka w ostatnich latach nauczyła się w większym stopniu tego, jak korzystać ze współpracy z biznesem. Przykładem na to choćby Centrum Czystych Technologii Węglowych, wspólne przedsięwzięcie Głównego Instytutu Górnictwa i Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla.
Rolą państwa w zbliżeniu nauki z biznesem jest zbudowanie takiej legislacji, która by temu sprzyjała - podkreślił Jacek Guliński.
Jego zdaniem ważne jest również promowanie postaw proprzedsiębiorczych wśród uczonych.
Zasługą obydwu sektorów, nauki i biznesu, jest to, że powstały w ostatnich latach centra badawcze, centra badawczo-rozwojowe. Powstały platformy rzeczywistej współpracy. Należy tu też oddać część i honor Narodowemu Centrum Badań i Rozwoju.
- Mamy ambicje, by przez unię innowacji budować Unię Europejską opartą na wiedzy - zaznaczył Jacek Guliński.
Jerzy Dudała
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Biznes i nauka potrzebują się!