XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Biznes z przyszłością - lotniskowe skanery

Biznes z przyszłością - lotniskowe skanery
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Akcje firm, produkujących skanery dla portów lotniczych, ostro poszły w górę od czasu, gdy w Boże Narodzenie Nigeryjczykowi udało się wejść z materiałem wybuchowym na pokład samolotu lecącego z Europy do USA. Agencja dpa zwraca uwagę, że takich firm jest niewiele.

Amerykański zarząd lotnictwa cywilnego zamówił od razu kilkaset takich skanerów. W Europie prekursorami są Holendrzy - dla lotniska w Amsterdamie zamówili 60 takich urządzeń, głownie w celu usprawnienia kontroli na trasach atlantyckich. Właśnie w Amsterdamie niedoszły zamachowiec Umar Faruk Abdulmutallab wszedł na pokład maszyny lecącej do Detroit. Na szczęście nie powiodła się próba zdetonowania materiału wybuchowego, który ukrył w bieliźnie.

Stało się jasne - pisze dpa - że stosowane obecnie na lotniskach wykrywacze metali nie wystarczą do powstrzymania terrorystów. Porty lotnicze na całym świecie sięgają więc głęboko do kieszeni, aby wyposażyć się w nowoczesne skanery.

Szef lotniska w Amsterdamie nie chciał podać konkretnej sumy, ale mówił o "milionach". Nie powinno to dziwić - jeden taki skaner może kosztować ponad 100 tysięcy euro - wskazuje dpa. Typowy wykrywacz metalu kosztuje natomiast mniej niż 10 tys. euro. A w skali światowej potrzebne będą dziesiątki tysięcy nowoczesnych skanerów, nie tylko na lotniskach.

Doskonałe interesy na skanerach robią obecnie trzy firmy amerykańskie: L-3 Communications, Rapiscan Systems oraz American Science and Engeneering (ASEI). Ich "nagie" skanery pierwszej generacji (uwidoczniające także szczegóły anatomiczne kontrolowanej osoby) pracują już na 19 lotniskach w USA. Ale portów lotniczych jest w Ameryce Północnej ok. 500, więc rynek jest jeszcze daleki od nasycenia.

Również w Niemczech zbliża się wprowadzenie nowoczesnych skanerów. Według dpa, w rywalizacji o kontrakt na dostawę tych urządzeń na czoło wydaje się wysuwać brytyjski koncern Smith. Jego eksperci ds. bezpieczeństwa pracują w niemieckiej filii koncernu, Smith Heimann w Wiesbaden (Hesja). Szef marketingu zapewnia, że "jego" skanery znajdą każdy obiekt, ukryty na ciele - czy będzie to niewinny telefon komórkowy, czy pojemnik z płynnym materiałem wybuchowym.

Niemiecka policja testuje skanery od ponad roku. Warunkiem zgody na zastosowanie w portach lotniczych jest uszanowanie "sfery intymnej" pasażerów. Na razie nie wiadomo, kiedy i ile takich urządzeń zamówią niemieckie porty lotnicze.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Biznes z przyszłością - lotniskowe skanery

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!