Agenci CBA zatrzymali Piotra L., byłego prezesa Optimusa. Postawione zostały mu zarzuty działania na szkodę spółki.
W trakcie prowadzonego śledztwa ustalono, że Piotr L. w latach 2006-2007 odpowiadając za majątek spółki zawarł z inną firmą umowę na usługi windykacyjne zobowiązań finansowych na rzecz Optimus SA., przy czym od początku wiedział, że usługi te nigdy nie będą realizowane, są całkowicie fikcyjne. Później prezes L. zlecił opłacenie kilku faktur opiewających w sumie na ponad 730 tys. zł. Dalsze ustalania wskazują, że z tej kwoty ponad 670 tys. zł trafiło "do kieszeni" Piotra L., a pozostałe pieniądze m.in. do Konrada K., pośrednika w tym procederze.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła Piotrowi L. zarzuty nadużycia udzielonych uprawnień i umyślnego działania na szkodę zarządzanej przez siebie spółki w celu wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Optimus SA. oraz osiągnięcia korzyści majątkowej, a także przywłaszczenia sobie mienia znacznej wartości. Zatrzymanemu przez CBA byłemu prezesowi grozi do 10 lat pozbawiania wolności. Sąd zdecyduje o jego ewentualnym aresztowaniu.
CBA ustaliło, że w podobny proceder zaangażowali się Beata M. i Marcin K. - prezes i wiceprezes zarządu innej podwarszawskiej spółki, którzy nadużywając swoich uprawnień wyrządzili szkodę wielkich rozmiarów na sumę ponad 1,7 mln zł. Tym razem fikcją były usługi związane z reklamą, małżeństwo B. przywłaszczyło sobie ponad 1,5 mln zł a pośrednictwem zajmował się Marcin K.
Konradowi K. i Marcinowi K. prokuratora przedstawiła zarzuty pomocnictwa w tych procederach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: CBA zatrzymało byłego prezesa Optimusa