W nowym roku PARP zaostrzyła kryteria dotacji dla e-firm, które cieszyły się rekordową popularnością w ubiegłym roku - informuje "Gazeta Wyborcza".
Jak tłumaczy dziennik, teraz projekt e-biznesu będzie musiał gwarantować, że przyjęty model biznesowy uwiarygodnia powodzenie rynkowe projektu, projekt będzie rentowny, w ramach projektu wnioskodawca będzie osiągał przychody przynajmniej z dwóch źródeł związanych ze świadczeniem e-usług.
Oceniane będzie także, to czy przychody ze sprzedaży powierzchni reklamowych nie stanowią czynnika decydującego o rentowności projektu i czy np. sama e-usługa świadczona będzie zarówno dla odbiorców krajowych, jak i zagranicznych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ciężej o unijne dotacje do e-firm