Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny spółki City Interactive, jednego z czołowych, polskich producentów gier komputerowych.
Spółka liczy na ok. 30 mln zł z giełdy, z czego najwięcej - bo 11,6 mln zł - zamierza wydać na rozbudowę działu gier. Reszta ma pójść m.in. na przejęcia i rozwój międzynarodowej sieci dystrybucji.
Do rąk akcjonariuszy ma trafić 23,5 proc. udziałów City Interactive. Większościowym udziałowcem po emisji pozostanie Marek Tymiński (56,6 proc.).
Spółka jako wydawca i producent gier działa od 2002 r. - dotąd wydała ponad sto gier, z czego 20 powstało w jej własnych studiach. Produkty nie są co prawda tak rozbudowane i dopieszczone graficznie jak hity największych firm światowych, np. Electronic Arts czy Ubisoft, są za to dużo tańsze: można je kupić za mniej niż 20 zł, pisze Gazeta Wyborcza.
Jak mówi Tymiński, spółka przymierza się do debiutu na rynku konsolowym - w przygotowaniu są cztery gry na przenośną konsolę Nintendo Dual Screen.
Gazeta pisze, że w zeszłym roku przy przychodach 16,3 mln zł (liczonych razem z przejętą spółką Onigames), City Interactive zarobiła na czysto prawie 3,4 mln. W tym roku liczy na ponad 21,2 mln zł przychodów i zysk netto - 4,4 mln zł.