Rada Ministrów nie wydała we wtorek rozporządzenia z listą spółek o istotnym znaczeniu dla porządku i bezpieczeństwa publicznego. Ma w nich prawo złotego weta: może blokować decyzje rady nadzorczej i zarządu, jeżeli uzna je za niebezpieczne dla kraju.
Głównym problemem jest sprawa Telekomunikacji Polskiej. "Minister spraw wewnętrznych i administracji na wszystkich etapach uzgodnień projektu akcentował, że wykreślenie z listy Telekomunikacji Polskiej powinno być poddane pogłębionej analizie" - odpowiedziało pytania "Parkietu" MSWiA. Tymczasem Aleksander Grad mówił niedawno, że złote weto nie powinno funkcjonować ani w TP, ani w Polkomtelu czy Exatelu.
Rzecz w tym, że w sprawie TP kierowany przez Grzegorza Schetynę resort ma całkowicie inne zdanie. - Łącza, na których opiera się infrastruktura teleinformatyczna policji, wykorzystywana w czasie pokoju oraz przewidziana do ewentualnego wykorzystania w czasie wojny, dzierżawione są od tej spółki - usłyszał "Parkiet" w MSWiA.
Nieoficjalnie dziennik dowiedział się też, że podczas prac legislacyjnych pojawił się problem z wykreśleniem z listy spółek ze złotym wetem KGHM. Tymczasem domaga się tego od Polski Komisja Europejska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Co dalej ze złotym wetem?