Comarch nie planuje w najbliższym czasie połączenia ze swoją spółką zależną Esaprojekt, wynika z wypowiedzi przedstawicieli spółki dla agencji ISB. Wcześniej Comarch informował, że kupił 50 udziałów tej firmy, które stanowią 100% jej kapitału, za 12,2 mln zł. Dzięki współpracy spółki mają zapewnić kompleksową ofertę dla szpitali.
Esaprojekt to producent kompleksowych rozwiązań informatycznych dla sektora zdrowia.
Pod koniec kwietnia Comarch informował, że jego spółka zależna zapłaciła 12,2 mln zł za 50 udziałów (stanowiące 100% kapitału) Esaprojekt płacąc 12,2 mln zł.
"Rozwiązania dla służby zdrowia są jednym z elementów strategicznych rozwoju Comarch. Wieloletnie doświadczenie, produkty i referencje śląskiej spółki w sektorze medycznym wpisują się w naszą strategią i stanowią nową perspektywę dla obu spółek" - powiedział prezes Comarchu Janusz Filipiak, cytowany w komunikacie spółki.
W przeszłości Comarch i Esaprojekt występowały w konsorcjach przy przetargach na dostawę oprogramowania medycznego m.in.: dla Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie.
Esaprojekt zatrudnia 44 osoby, a w 2011 r. osiągnął przychody na poziomie ok. 12 mln zł.
Spółka informatyczna Comarch miała 36,26 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2011 roku wobec 43,72 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 785,65 mln zł wobec 761,36 mln zł rok wcześniej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Comarch nie planuje połączenia z Esaprojekt