Prowadzona przez rząd cyfryzacja urzędów powinna uwzględniać rozwiązania informatyczne wprowadzone samodzielnie przez samorządy tak, by oba systemy mogły ze sobą współpracować.
Tak się nie dzieje, o czym świadczy choćby zamieszanie, jakie powstało przy wykonywaniu zadania zleconego przez głównego inspektora nadzoru budowlanego, który zażądał od starostów sprawozdań dotyczących całokształtu administracji budowlanej.
- Dostaliśmy programy komputerowe, na których musimy pracować, ale niestety one nie są kompatybilne z naszym oprogramowaniem. Dzięki między innymi środkom unijnym zrobiliśmy wcześniej pełną informatyzację elektronicznego obiegu dokumentów. Każda decyzja jest na bieżąco wpisywana do systemu przez naszych pracowników. Powstał problem, ponieważ nasi pracownicy muszą specjalnie w programie dostarczonym przez nadzór budowlany ręcznie wklepywać na nowo te informacje - informuje starosta Jan Grabkowski.
Dodaje, że w przypadku starostwa poznańskiego, jest to około ośmiu tysięcy decyzji, które muszą być jeszcze raz wpisane tak, by trafiły do głównego inspektora nadzoru budowlanego.
Starosta podkreśla jednocześnie, że nie tylko starostwo poznańskie, ale też wiele innych starostw i samorządów ma określone rozwiązania informatyczne już z powodzeniem stosowane na bieżąco, dlatego dobrze byłoby gdyby się z rządowymi programami uzupełniały, a nie wykluczały.
W odpowiedzi na ten apel wiceminister administracji i cyfryzacji Magdalena Młochowska zaproponowała, aby strona samorządowa przedstawiła na piśmie pakiet takich problemów.
- Dzięki temu będziemy mogli do niego dopasować listę ekspertów, których zaprosimy na posiedzenie zespołu do spraw społeczeństwa informacyjnego. Przygotujemy razem postulaty, które zaprezentujemy na posiedzeniu plenarnym komisji - proponuje Magdalena Młochowska.
Więcej na temat samorządów w serwisie www.portalsamorzadowy.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Cyfryzacja samorządowa musi współgrać z rządową