Samo ogrzewanie się przy haśle "patriotyzm gospodarczy" to za mało. Powinny działać mechanizmy promujące i wspierające polskich producentów - podkreśla inwestor Roman Karkosik w rozmowie z Nowym Przemysłem.
- Po pierwsze: ukrócenie szarej strefy. Żadna polska firma nie jest w stanie konkurować z ofertami spółek oszukujących na VAT czy z przemytem. Jeśli przetargi, w których jedynym kryterium jest cena, wygrywają dostawcy z ceną niższą niż koszt produkcji, no to mamy do czynienia z patologią, zabijającą zdrową konkurencję i miejsca pracy.
Czytaj więcej o naszej akcji
Po drugie: powinny działać mechanizmy promujące i wspierające polskich producentów. Samo ogrzewanie się przy haśle "patriotyzm gospodarczy" to zbyt mało. W jaki sposób "rozgrywa się" rynek, pokazuje przykład sprzedawanego w milionach ton rosyjskiego węgla, który udawał polski. Warto też w tym kontekście przyjrzeć się produkcji i handlowi rurami w Polsce...
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czego oczekiwać od rządu? Odpowiada inwestor Roman Karkosik