Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) oddalił protesty w sprawie ostatniego przetargu na częstotliwości GSM 1800. Nowi operatorzy komórkowi, którzy będą w Polsce budować własną infrastrukturę, zostali wybrani we wrześniu.
Podobny protest złożyła też Polska Telefonia Komórkowa, operator sieci Era. Trzeci wniosek o unieważnienie złożyła niemiecka spółka Inquam Broadband GmbH. UKE rozpatrzył wnioski, ale nie zgodził się z argumentacją wnioskodawców. Zdaniem prezesa Urzędu, bezzasadne są zarzuty, że podczas przetargu doszło do naruszenia prawa i interesów uczestników przetargu. Teraz operatorom, którzy czują się pokrzywdzeni, przysługuje jeszcze droga sądowa.
Anna Streżyńska, prezes UKE: - Z punktu widzenia Urzędu sprawa jest zamknięta. Podpisałam już decyzję o udzieleniu rezerwacji częstotliwości 1800 MHz firmom, które przetarg wygrały. Gazeta Wyborcza pisze, że chodzi o CenterNet, spółkę zależną od NFI Midas Romana Karkosika, która będzie działać m.in. pod marką Extreme Mobile. Jak zaznacza prezes spółki Leszek Siwek, operator chce zdobyć w ciągu 5 najbliższych lat ok. 2,5 mln klientów. To mniej więcej 4-5% rynku. Chce zaproponować niestandardowe usługi kierowane do małych nisz.
Drugim z wygranych jest spółka działająca pod marką Mobyland. Stoi za nią konsorcjum, w skład którego wchodzi m.in. włoska Eutelia, spółka notowana na giełdzie w Mediolanie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Częstotliwości dla CenterNet i Mobyland