Fatalne wyniki TP SA za 2012 rok. Co się dzieje z Tepsą?

Fatalne wyniki TP SA za 2012 rok. Co się dzieje z Tepsą?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Złe wyniki, złe perspektywy, jeszcze gorsze prognozy. A do tego zapowiedź redukcji zatrudnienia i dywidendy. Po publikacji danych za 2012 r. kurs akcji Telekomunikacji Polskiej SA zanurkował o 30 proc.GPW, TP SA

Przed większością wskaźników opisujących kondycję finansową grupy TP SA znów stoi znak minus. Tyle że teraz za tym minusem stoją dużo większe liczby.

Telekomunikacja Polska SA wciąż zarabia, ale jej kwartalny zysk netto spadł w ciągu roku aż o 86 proc.! Z 358 mln zł w IV kwartale 2011 r. do zaledwie 51?mln zł rok później. Analitycy prognozowali spadek do 130 mln zł. W ciągu całego roku 2012 Tepsa zarobiła na czysto 855 mln zł, o 55 proc. mniej niż rok wcześniej.

Co gorsza, perspektywy na ten rok też nie dają powodu do optymizmu. "Prognoza zysków? Nie chcę nikogo przyprawiać o zawał serca" - taką wypowiedź Macieja Wituckiego zacytował wczoraj na Twitterze dziennikarz i komentator finansowy Glenn Tyrpa, kierownik ekonomicznego serwisu anglojęzycznego PAP. Na spotkaniu z dziennikarzami prezes potwierdził: 2013 r. będzie dramatyczny. Nawet -Jacques de Galzain, członek zarządu ds. finansów, przyznał w raporcie: "Przewidujemy głęboki spadek przychodów w bieżącym roku".

Co jest przyczyną takiej zapaści? Prezes Witucki ma gotową odpowiedź: "Niekończące się obniżki stawek MTR [to opłata hurtowa za zakończenie połączenia telefonicznego w sieci innego operatora] oraz nieodpowiedzialne wojny cenowe, zwłaszcza w segmencie abonamentowym telefonii komórkowej". Zdaniem prezesa TP SA to one wywołały groźne i gwałtowne perturbacje na rynku telekomunikacyjnym, które zachwiały pozycją i rozmyły zyski zarządzanej przez niego spółki.

Cięcia i zwolnienia

Co spółka zamierza robić w tej sytuacji? TP SA ogłosiła strategię średniookresową, w której dominują słowa "alokacja" i "optymalizacja". Z finansowego na nasze: przebudowa i oszczędności. Firma chce m.in. zmienić model biznesowy - rozważy możliwości outsourcingu różnych usług i sfer działalności, np. administracyjnych, księgowo-płacowych oraz związanych z zarządzaniem siecią.

Zamierza też pozbyć się majątku niezwiązanego z jej podstawową działalnością. Wśród sprzedawanych dóbr będzie drugi co do wielkości portal internetowy w kraju - Wirtualna Polska. Owszem, generuje przychody (w ubiegłym roku 150 mln zł), ale jak potrzeba pieniędzy, to potrzeba - skwitował prezes Witucki. Przyznał jednak, że na sprzedaż portalu w tym roku raczej nie ma co liczyć.

Dużo szybciej rozpoczną się cięcia i oszczędności. - Ich rezerwy w większości zostały już wyczerpane. Dziś oszczędności związane są głównie z ludźmi - stwierdził bez ogródek szef Telekomunikacji. A to oznacza zwolnienia.

Jednym z pretekstów będzie przyłączenie do TP SA spółki zależnej PTK Centertel, która prowadzi sieć komórkową Orange. Od pewnego czasu także cała TP SA używa marki Orange i ponosi z tego tytułu koszty. Jest to kwota niebagatelna, bo wynosi, jak podają analitycy, 1,6 proc. przychodów ze sprzedaży produktów oznaczonych marką Orange.

W tym roku Telekomunikacja rozstanie się z 1700 pracowników - taką liczbę wynegocjowano ze związkami zawodowymi. W następnych latach pójdą kolejne zwolnienia. O 10-20 proc. spadnie liczba salonów sprzedaży. Cięcia dotkną też stanowisk menedżerskich, choć najpewniej nie obejmą członków zarządu z poborami dochodzącymi do 2 mln zł rocznie.

- Owszem, inwestorzy woleliby cięcia szybsze i głębsze. Ale muszę uwzględniać reakcję ludzi. Jeśli ci zamiast pracować, zaczną palić opony, stracimy wszyscy - powiedział szef Tepsy.

Kurs akcji 30 proc. w dół

Inwestorzy ostro zareagowali wczoraj na wieści z Telekomunikacji. Oprócz kiepskich perspektyw usłyszeli też najgorszą z możliwych zapowiedzi: kolejnej obniżki dywidendy o kolejne 50 groszy. "W obliczu zmienności rynku i konieczności inwestycji w częstotliwości 4G" - uzasadniła to spółka w komunikacie. W efekcie TP SA wypłaci zaledwie 50 groszy dywidendy na akcję. A to właśnie coroczna suta dywidenda była przez lata największym atutem walorów TP SA. Do tej pory zapewniała prawie 10-proc. stopę zwrotu, więc mogła być traktowana jako alternatywa dla inwestycji w obligacje.

Kiedy do giełdowych graczy dotarła informacja, że do ich kieszeni trafi mniej pieniędzy z zysków spółki, na gwałt zaczęli pozbywać się jej papierów. W efekcie kurs Tepsy tuż po otwarciu sesji giełdowej spadł aż o 30?proc., do zaledwie 8 zł, choć w poniedziałek na zamknięciu rynku kosztowały one jeszcze 11,6 zł. Na chwilę nawet zawieszono obrót papierami TP SA. O 10.15 przy rekordowych obrotach sięgających 125 mln zł kurs akcji Tepsy nieco wzrósł - do 8,4 zł. I na tym poziomie dotrwał do końca notowań. Rykoszetem dostało się też innej spółce telekomunikacyjnej, Netii, której kurs spadł wczoraj o prawie 13 proc.

Cała branża ma problemy

- Inwestorzy przez lata postrzegali Telekomunikację jako spółkę pewną i na ciężkie czasy - mówi jeden z analityków. - Defensywną, bo abonenci zawsze będą płacić rachunki, i dywidendową, bo zyskami hojnie dzielącą się z inwestorami. Zawiodła ich, bo okazało się, że nie jest ani taka, ani taka - dodał.

- Ale nie tylko Tepsa ma kłopoty - twierdzi Tomasz Kulisiewicz, analityk firmy doradczej Audytel. - Cały rynek telekomunikacyjny przeżywa zapaść. Są trzy powody: kryzys gospodarczy, zmiany technologiczne - niejasne co do kierunku, ale z pewnością wymagające kosztownych inwestycji - oraz rosnące oczekiwania klientów, którzy chcą płacić mniej za więcej. Ponieważ wszystko to zbiegło się w czasie, operatorzy stoją pod ścianą. Ten i następny rok chcą po prostu przetrwać. By to się udało, i tak będą musieli mocno przebudować model biznesowy swoich spółek - dodaje Kulisiewicz.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Fatalne wyniki TP SA za 2012 rok. Co się dzieje z Tepsą?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!