XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Fiasko rozmów ws. europejskiego patentu

Fiasko rozmów ws. europejskiego patentu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Fiaskiem zakończyły się w czwartek rozmowy ministrów krajów UE w sprawie tłumaczeń unijnych patentów. Belgijska prezydencja ogłosiła, że nigdy w tej sprawie nie będzie jednomyślnej zgody, sugerując, że rozwiązaniem może być wzmocniona współpraca grupy krajów.

"Nie zdołaliśmy osiągnąć jednomyślności. To ogromna stracona szansa dla innowacji w Europie. Ale nie rozpaczam. Sprawa jest jasna: nie będzie nigdy jednomyślności w sprawie europejskiego patentu. Prezydencja zastanawia się teraz, jak wykorzystać poparcie, które zostało zbudowane w Radzie" - powiedział belgijski minister ds. innowacyjności Vincent Van Quickenborne w czwartek późnym wieczorem po siedmiu godzinach bezskutecznych obrad.

"Wykorzystaliśmy do końca naszą kreatywność, ale Traktat daje też inne możliwości" - powiedział, w odpowiedzi na pytanie, czy możliwa jest wzmocniona współpraca grupy państw zainteresowanych scentralizowanym systemem rejestracji patentów opartym na trzech językach: angielskim, francuskim i niemieckim, by znacząco obniżyć koszty uzyskania ochrony patentowej w całej UE.

Wzmocniona współpraca pozwala grupie państw zacieśnić integrację w jakiejś dziedzinie nie czekając na innych. Na taką współpracę przynajmniej dziewięciu krajów zezwala traktat UE, choć jest ona przez wiele krajów traktowana jako groźba podziałów w UE. Dotąd zdecydowano się na nią raz w br. - by w 12 krajach stworzyć ułatwienia przy rozwodach międzynarodowych. Wymaga zgody kwalifikowaną większością głosów wszystkich krajów członkowskich.

Van Quickenborne zapowiedział, że w grudniu kraje UE wrócą do sprawy.

Zgodnie z Traktatem z Lizbony, w sprawie reżimu językowego unijnego patentu wymagana jest jednomyślność, której w czwartek nie udało się osiągnąć. Źródła dyplomatyczne powiedziały PAP, że jedynym przeciwnym krajem była Hiszpania. "26 z 27 krajów było w nastroju do negocjacji i miało mandat. Jedna delegacja nie miała mandatu i nie chciała tak naprawdę negocjować" - nie krył rozgoryczenia Van Quickenborne. Dla Belgii znalezienie kompromisu ws. patentów było jednym z priorytetów prezydencji.

Drugim krajem poza Hiszpanią, który protestował wobec pominięcia jego języka w nowym systemie, były Włochy. Oba kraje twierdziły, że ich firmy padną ofiarą dyskryminacji językowej w UE.

KE zaproponowała w czerwcu, by jednolity patent europejski był oparty na trzyjęzycznym systemie już wykorzystywanym przez Europejski Urząd Patentowy (EPO). Zgodnie z propozycją, np. wynalazca polski mógłby zgłosić wniosek patentowy we własnym języku - polskim, a ten byłby następnie tłumaczony na koszt EPO i przeanalizowany przez EPO w jednym z trzech języków urzędowych: niemieckim, angielskim lub francuskim. Następnie patent zostałby udzielony i zarejestrowany w jednym z tych języków w całej UE. Dodatkowo tzw. zastrzeżenia patentowe, które definiują zakres ochrony wynalazku, byłyby tłumaczone na dwa pozostałe języki EPO.

Belgia dopracowała propozycję, proponując dodatkowe tłumaczenie całości patentu (opisu i zastrzeżeń) na dodatkowy dowolny język - więc włoskie i hiszpańskie firmy mogłyby wybrać swoje języki. Zastrzeżenia wielu krajów budziła jednak moc prawna tego tłumaczenia - pojawiły się wątpliwości, czy w razie sporów można by je było wykorzystać przed sądem krajowym, czy też nadal potrzebne byłyby tłumaczenia na kolejne języki - kosztowne dla autorów wynalazków.

KE szacuje, że koszty patentu obowiązującego w całej UE są obecnie dziesięciokrotnie wyższe (nawet do 20 tys. euro) niż w USA (ok. 1850 euro), co zniechęca wynalazców w Europie do ochrony swych wynalazków. Na te wysokie koszty w UE składają się głównie tłumaczenia. Np. w przypadku rejestracji patentu ważnego w 13 krajach UE ich koszty wynoszą aż 14 tys. euro. KE szacuje, że po wejściu w życie jej propozycji koszty proceduralne patentu, obowiązującego w całej "27", nie przekraczałyby 6200 euro, w tym koszty tłumaczeń stanowiłyby około 10 proc.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Fiasko rozmów ws. europejskiego patentu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!