Internetowi przestępcy otwierają w sieci specjalne sklepy, które oferują poufne, nielegalnie zdobyte informacje.
Według specjalistów z firmy Finjan, w Internecie są tysiące takich sklepów. Za stosunkowo niewielkie pieniądze można w nich kupić ogromne ilości tajnych danych. Najtańsze są numery kart kredytowych - kosztują zaledwie kilka dolarów; najwyższe ceny, do 300 dolarów, osiągają duże pliki pochodzące z międzynarodowych firm.
Wśród oferowanych towarów są także szczegóły dotyczące zdrowia, korespondencji czy funduszy emerytalnych poszczególnych osób.
Eksperci podkreślają, że przestępców internetowych przybywa bardzo szybko; równie szybko zmieniają się strategie ich działań, dlatego walka z hakerami jest tak trudna.
Raport firmy Finjan potwierdza ostatnie doniesienia innych dużych firm zajmujących się elektronicznym bezpieczeństwem - takich jak Symantec, F-Secure czy Panda.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Hakerzy handlują kradzionymi danymi w internecie