Horyzont 2020 szansą dla rozwoju innowacyjności w Polsce

Horyzont 2020 szansą dla rozwoju innowacyjności w Polsce
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ukierunkowany na badania i innowacyjność program unijny Horyzont 2020 zastąpi program ramowy w sferze badań i rozwoju. Dla polskich firm badawczych, naukowców i przedsiębiorców jest on szansą na szersze włączenie się w ostrzejszą konkurencję po środki finansowe.

Trzeba tę szansę dobrze wykorzystać. Z jednej strony, środki unijne nie jest prosto pozyskać i są one przedmiotem rosnącej walki. Z drugiej, szczególnie polska nauka nie jest bez szans, bowiem dobrze odrobiła lekcje w ostatnich latach i jest dziś w lepszej kondycji, niż na starcie do bieżącej perspektywy finansowej.

Horyzont 2020 jest zarazem papierkiem lakmusowym dla wielu stron w Polsce: jednostek naukowych, przedsiębiorstw, a w szerszym wymiarze - dla polityki naukowej i innowacyjnej w Polsce.

Temu tematowi poświęcona byłą sesja Europejskiego Kongresu Gospodarczego "Horyzont 2020; polityka, nauka, biznes - współpraca dla konkurencyjności."

Program

Pod nazwą "Horyzont 2020" rozumie się pakiet środków na rzecz rozwoju badań naukowych, innowacji i konkurencyjności w Europie.

- Ma on charakter kompleksowy i jest pierwszą inicjatywą skupiającą w jednym programie wszystkie unijne środki finansowania badań naukowych i innowacji, czym różni się m.in. od dotychczas realizowanych programów ramowych, w tym bieżącego 7PR - przypomniał moderator, Zbigniew Śmieszek, dyrektor w Instytucie Metali Nieżelaznych, wiceprzewodniczący Rady Główne Instytutów Badawczych.

Program ten ukierunkowany jest na cztery obszary. Pierwszy, to doskonałość w nauce, obejmuje badania poznawcze, program Marii Curie, technologie frontowe (pomysły technologiczne) oraz infrastrukturę europejską. Drugi, zakłada zapewnienie europejskim przedsiębiorcom wiodącej pozycji w zakresie innowacji przemysłowych. Trzeci obszar podejmuje wyzwania o charakterze społecznym. Ostatni obszar skupia się na działalność organizacji i jednostek ogólnoeuropejskich.

Jednocześnie w programie znacząco ograniczono formalności, upraszczając przepisy i procedury, aby przyciągnąć większą liczbę wybitnych naukowców (także spoza krajów UE) i innowacyjnych przedsiębiorstw.

W sumie - "Horyzont 2020" jest kolejną próbą odzyskania przez UE pozycji lidera światowego w zakresie badań podstawowych i stosowanych, także lidera nowych technologii i innowacyjności. Zwraca się w nim szczególną uwagę na powiązania nauki z gospodarką i odwrotnie, ale z akcentem - na większe zaangażowanie finansowe gospodarki.

- Program ma szczególne i ogromne znaczenie dla Polski, która w rankingach innowacyjności, słusznie lub nie, zaliczana jest do krajów z ostatnich pozycji rankingowych -podkreślił Śmieszek.

Jakie zmiany szczegółowe?

- Program "Horyzont 2020" jest szansą dla polskich podmiotów na szersze włączenie się w ostrą konkurencję o dofinansowanie, ale nie są to łatwe pieniądze. Do ich pozyskania trzeba być dobrze przygotowanym i trzeba mieć doświadczenie - stwierdziła Grażyna Henclewska, wiceminister gospodarki.

W opinii tego ministerstwa, program jest nowym podejściem UE do finansowania nauki i badań w latach 2014-2020. Wśród zmian, w porównaniu do 7PR, jest m.in. rozróżnienie na wsparcie na badania i na wdrożenia badań. Dla rozwoju innowacyjności istotne jest, że znacząco zwiększa wysokość wsparcia dla komercjalizacji wyników badań, w szczególności projektów pilotażowych, demonstracyjnych, przedkomercyjnych zamówień publicznych.

Nowością jest to, że program szczególne wsparcie nadaje priorytetowym technologiom, które zarazem wskazuje. Są to: fotonika, technologie informacyjne i komunikacyjne, mikro- i nanotechnologia, zaawansowane materiały, biotechnologia, zaawansowane systemy produkcyjne, itp. "Podobne technologie będziemy wyznaczać na poziomie krajowym, aby zmienić sposób dystrybucji środków UE" - dodała wiceminister.

"Horyzont 2020" wyznacza również obszary innowacji społecznych, bowiem mają one wpływ na zrównoważony rozwój. Dotyczą one: zdrowia, zmian demograficznych i dobrostanu, bezpieczeństwa społecznego i żywnościowego, zrównoważonego rolnictwa, badań morskich, gospodarki ekologicznej, inteligentnego transportu, efektywnej energii, itp.

W dziedzinie badań i nauki program wyznacza też ważną rolę przedsiębiorstwom, szczególnie z sektora MŚP w procesie komercjalizacji badań. W tym celu stworzony będzie nowy instrument finansowy i wydzielony specjalny budżet.

- Zdajemy sobie sprawę, że w silnej konkurencji o środki zwłaszcza MŚP z Polski muszą się odpowiednio przygotować - podkreśliła Halina Henclewska. - Niezbędne są więc również działania ze strony administracji publicznej, aby je wspierać.

Jak zapewniła, w perspektywie finansowej 2014-20 rząd będzie kontynuował wsparcie doradcze i finansowe uczestnictwa firm w projektach międzynarodowych. Ale to same przedsiębiorstwa muszą wpisać innowacyjność w większym zakresie do swoich strategii działania.

Zdaniem Roberta Tomanka, prorektora ds. organizacyjnych Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, z punktu widzenia Polski wielką szansą jest nacisk w programie na współudział sektora MŚP w innowacyjności. "Uwzględniając naszą specyfikę, dominującej roli przedsiębiorstw w gospodarce i dokładając narodowe cechy, MŚP są ogromną szansą na rozwój innowacyjności w Polsce" - stwierdził profesor.

Aby to urzeczywistnić, jego zdaniem potrzeba zmiany polityki gospodarczej, w której w centrum uwagi będą właśnie MŚP, wolne od wielu obecnie istniejących barier i wspomagane instrumentami, które pomogą bardziej aktywnie współpracować z sektorem naukowym.

Duże pieniądze, ale nie wystarczą

Jak zauważył Jacek Guliński, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego, "Horyzont 2020" będzie miał duży budżet (ok. 71-73 mld euro, jeszcze tego nie sprecyzowano) i zbliżony do 7PR, ale to tylko część środków, jakie na badania, rozwój i innowacje świadczą w Europie głównie państwa. W istocie więc, to polityka każdego kraju i jej finansowanie przesądzają o możliwości postępu w tej sferze, także w Polsce.

- "Horyzont 2020 jest więc raczej rodzajem katalizatora i wskazania, że pewne rzeczy możemy robić razem i dorzucając się do wspólnego tortu, by go powiększyć" - powiedział wiceminister

Choć aktywność polska na polu innowacyjności jest słabo oceniana w kraju, to jednak w ciągu ostatnich kilku lat z do zespołów badawczych i do przedsiębiorstw trafiło z 7PR kilkaset milionów złotych (ok. 400 mln).

- Co zrobić, aby zwiększyć udział polski w programie i jakie są warunki sukcesu? Myślę, że przede wszystkim musimy zbudować lepszy system wsparcia dla uczestników, czyli przedsiębiorstw i firm badawczych - stwierdził Jacek Guliński.

Resort nauki planuje kilka zmian, w tym np. inne kryteria oceny jednostek badawczych, ewentualnie uczonych, uwzględniające, czy zdobywają środki na działalność. Są i będą kontynuowane istniejące rozwiązania, jak np. dofinansowanie za pieniądze ministerstwa tych projektów, które są niezłe, lecz nie uzyskały środków unijnych.

Resort nauki chce też wspierać uczonych, którzy partycypują w projektach, szczególnie ich koordynatorów. "Tego typu nowy instrument jest też przygotowany przez MNT, aby był dostępny w momencie uruchomienia nowego programu" - dodał wiceminister.

Nauka - przemysł - administracja

Drugą nogą rozwoju nauki jest dydaktyka. "Nie będzie pierwszej bez drugiej, dlatego upatruję szansę na to, że nowe wymogi przyczynią się do udoskonalenia programów kształcenia" - mówił Marek Rocki, senator RP.

W znowelizowanej ustawie o szkolnictwie wyższym są stworzone formalne ramy do współpracy przedsiębiorców z uczelniami wyższymi. Przedsiębiorcy mogą uczestniczyć w opracowywaniu programów kształcenia i w procesie dydaktycznym. Przedsiębiorcy-praktycy mogą zastępować naukowców, a organizacje pracodawców mogą uczestniczyć w konwencie uczelni publicznych.

- Niestety, te formalne ramy są bardzo słabo wykorzystywane praktycznie - stwierdził Rocki. - Spora część uczelni traktuje te zapisy ustawowe czysto formalnie, natomiast przedsiębiorcy albo nie wiedzą o ustawie, albo nie mają jeszcze potrzeby korzystać z jej uregulowań.

Formalizm współpracy zapisany w ustawie ogranicza zarazem kreatywność uczelni. - W moim przekonaniu i jak wynika z analiz, w dużej części uczelni ściślejsza współpraca z przedsiębiorcami jest pochodną zasobów kadry i kilku profesorów, a nie z popytu, czyli rzeczywistego zapotrzebowania gospodarki i przedsiębiorców - podsumował senator.

Zdaniem Joanny Schmid, wiceprezesa zarządu ds. strategii i rozwoju Tauron Polska Energia, rolą biznesu jest stymulowanie świata nauki i polityki do określonych działań i rozwiązań. Ale powinna to być autentyczna współpraca, w formule triady: nauka -administracja publiczna - biznes. Przykładem takiej współpracy jest rynek szwedzki, który uzyskuje duże efekty synergii na polu innowacji.

- Pracując w takiej formule, gdzie każda ze stron ma jasno określone cele i może oczekiwać od partnera określonego zachowania, można osiągać lepsze sukcesy - podkreśliła Schmid. - Biznes powinien być stroną, która dyktuje określone warunki, nauka zrealizuje działania, wnosząc know-how, a administracja stwarza ramy prawne.

Jej zdaniem ważne jest, aby znalazły się środki od początku realizacji projektu, do jego wdrożenia, co proponuje się w "Horyzoncie 2020". Ważne jest też, aby na etapie projektowania szczególne miejsce miały projekty kluczowe dla gospodarki, co ograniczy import technologii.

Polemizował z tą tezą Zbigniew Śmieszek. - Nauka ma wielorakie zadania, prezentuje również wersje rozwoju nowych technologii, a nowe technologie - wprowadzają nowy program technologii. Nie ograniczajmy więc nauki tylko do tego, co wskaże biznes, bo nauka proponuje też nowe rozwiązania, z których przedsiębiorcy korzystają lub nie.

Według opinii Wiesława Banysia, rektora Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, współpraca nauki z biznesem jest hamowana przez wiele przepisów. Brakuje też dla niej wspomagania finansowego. - W Ministerstwie Gospodarki powstał program rozwoju przedsiębiorstw, ale ten dokument powinni wdrożyć nasi politycy, bo on pozwoli uzyskiwać ulgi fiskalne różnego typu z działalności innowacyjnej - stwierdził prof. Banyś.

Podkreślił zarazem, że nauka i przedsiębiorcy nie do końca się rozumieją, a przy tym szwankuje też problem wzajemnego przepływu informacji i nie najlepszy jest klimat, poprawa którego należy do zdań polityków.

Przykładem pozytywnego już współdziałania triady: nauka - administracja - przemysł, jest Małopolska.

- O ile wcześniej staraliśmy się uzyskać więcej projektów niż Politechnika Krakowska lub Uniwersytet Jagielloński, to teraz tworzymy konsorcja, w których są także duże firmy i jednostki samorządowe - mówił Tadeusz Słomka, rektor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

AGH lideruje też współpracy z dużymi przedsiębiorstwami. Właśnie rozpoczęła inwestycje w realizację projektu badania czystej energii o wartości 200 mln zł. Projekt będzie gotowy za 1,5 roku.

Jakie miejsce w UE?

Przyzwyczailiśmy się, że złe było finansowanie nauki przez ostatnie 25 lat. Przyzwyczailiśmy się też mówić, jak to się źle dzieje polskiej nauce. Ale dzisiaj jej sytuacja nie jest już taka zła, mamy wiele sukcesów i zacznijmy je pokazywać - mówił Andrzej Siemiaszko, dyrektor Krajowego Punktu Kontaktowego Programów Badawczych.

Przytoczył kilka danych o miejscu polskiej nauki w rankingach unijnych. Np. pod względem liczby uczestników w zgłaszanych projektach, zajmuje ona 11 miejsce, wyprzedzając m.in. Finlandię, Danię i Portugalię. - Są to co prawda mniejsze kraje, ale od wielu lat wydają 2-5 razy więcej na badania niż Polska (ok. 2,5 mld euro rocznie), miały więc czas zbudować większy potencjał - podkreślił Siemiaszko.

Przypomniał on, że choć z 7PR napłynie do Polski prawie 400 mln euro, to licząc ze środkami pośrednio pozyskiwanymi, za współudział zespołów badawczych i przedsiębiorstw w międzynarodowych projektach, będzie to już kwota 6 mld euro, czyli wyższa niż wydatki naszego budżetu.

Zdaniem dyrektora Siemiaszko, ten dobry wynik, to zasługa polskiej nauki, bowiem polskie przedsiębiorstwa śpią. Trzeba więc silniej współpracować, aby je wciągnąć w działalność innowacyjną.

Według niego, problemem jest rozproszenie badań w Polsce i specjalizacji. Tymczasem to w Polsce powinna być rozwijana technologia czystego węgla, skoro jest on na indeksie w Europie. Mamy szansę zostać w Europie liderem technologii gazu łupkowego i go wykreować oraz zdobyć kompetencje zarządzania.

Ważnym impulsem w programie "Horyzont 2020" ma być współfinansowanie unijne programów badawczych, realizowanych w formule PPP. Polska już dobre doświadczenia, od ub.r. uruchomiła kilka dużych, sektorowych projektów w tej formule, program więc stwarza dużą szansę na wzrost ich liczby i zakresu.

Także rektor AGH, Tadeusz Słomka, stwierdził, że kończąca się unijna perspektywa finansowa zmieniła oblicze polskiej nauki i szkolnictwa wyższego, a pieniądze z 7PR bardzo dobrze na ogół wykorzystano. Co prawda jest kilka uczelni, które przeinwestowały w swoją infrastrukturę, lecz nie zmienia to ogólnej oceny.

- Gdyby dziś zrobić wycieczkę po uczelniach i ich laboratoriach, dla wielu byłby to szokujące wrażenie postępu. Ta baza będzie sprzyjała poprawie wyników i awansowaniu polskiej nauki w rankingach w kolejnych latach - stwierdził prof. Słomka.

Według Roberta Tomanka, polska nauka korzystnie zmieniła się a co równie istotne, "zbliżamy się do momentu uzyskania masy krytycznej, w której będzie się rozwijała coraz szybciej".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Horyzont 2020 szansą dla rozwoju innowacyjności w Polsce

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!