Resort gospodarki przygotował umowę dla Hewlett-Packarda. We Wrocławiu pracę znajdzie co najmniej 800 osób, głównie absolwentów szkół wyższych.
We wtorek "Gazeta Wyborcza" napisała, że przez opieszałość rządu Polsce grozi utrata jednej z najważniejszych i najbardziej lukratywnych zagranicznych inwestycji w tym roku.
Na początku czerwca przedstawiciele Hewlett-Packard, jednej z największych na świecie firm informatycznych, na specjalnej konferencji poinformowali, że mają zamiar rozszerzyć we Wrocławiu działalność swojego Global Business Center. Oprócz centrum księgowego, które działa we Wrocławiu od 3 lat i już teraz zatrudnia ponad 1,2 tys. osób, miały zostać otwarte kolejne centra: finansowe, biznesowe i marketingowe.
Przedstawiciele HP zaznaczyli jednak, że na razie to tylko projekt i inwestycja nie została jeszcze zatwierdzona. Rząd polski miał przyznać jeszcze Amerykanom pomoc publiczną i grant inwestycyjny. Miało to nastąpić do końca czerwca.
Nie nastąpiło, bo przez ponad 2 miesiące w resorcie gospodarki nie zebrał się nawet zespół międzyresortowy ds. wsparcia inwestycji, który rozdziela pomoc publiczną dla firm.
Tymczasem o centrum niezwykle energicznie zaczął zabiegać rząd Rumunii. Już wcześniej Bukareszt był głównym konkurentem Wrocławia w walce o nowe oddziały firmy.
Dopiero po tekście "Gazety Wyborczej" w Ministerstwie Gospodarki zebrał się międzyresortowy zespół. Po jego posiedzeniu wiceminister Rafał Baniak zapewnił, że zespół ds. wsparcia inwestycji przygotował propozycję grantu dla HP. Umowa ma zostać podpisana pod koniec sierpnia bądź na początku września.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: HP coraz bliżej Wrocławia