Internet Group wrócił do pomysłu emisji, choć zapewnia, że nic na siłę. Prognozy jednak może obniżyć.
— Absolutnie nie działamy pod żadną presją. Nie musimy przeprowadzać emisji na siłę, niezależnie od koniunktury. Mamy jednak sygnały od zainteresowanych inwestorów, poza tym chcieliśmy po prostu doprowadzić prace nad prospektem do końca — wyjaśnia Jan Ryszard Wojciechowski, prezes Internet Group.
Spółka chciała sprzedać niemal 11 mln akcji po cenie nominalnej 1,2 zł. Nie podawała jeszcze możliwej ceny emisyjnej (jej akcje kosztują obecnie 2,8 zł). Planuje, że za pieniądze z oferty spłaci zadłużenie, które kwartał po kwartale obciąża jej wynik finansowy.
Dług zaciągnięto na przejęcie firmy Call Center Poland. Internet Group chciała poprzez przejęcie poszerzyć swoje portfolio. Zajmuje się już m.in. telekomunikacją, reklamą, internetem i właśnie usługami call center.
Prezes Wojciechowski zapowiada, że jeśli do oferty nie dojdzie, spółka może skorzystać z rolowania zadłużenia - czytamy w "Pulsie Biznesu".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: IGroup nie stoi pod ścianą