Im bliżej końca zimy, tym drożej tankujemy

Im bliżej końca zimy, tym drożej tankujemy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Drugi miesiąc 2015 r. na międzynarodowych rynkach ropy naftowej i paliw był okresem dużych wzrostów i choć ropa naftowa kosztuje nieco ponad 60 dolarów (przecena z ok. 110 USD rok temu), to w lutym polski rynek szybko pożegnał niskie ceny paliw. Wiele wskazuje na to, że kierowcy jeszcze przez jakiś czas będą musieli zaakceptować wyższe koszty tankowania. Na uspokojenie e-petrol.pl zapewnia, że na razie ryzyko pojawienia się 5 zł za litr paliwa na stacjach jest relatywnie niskie. Powodów do niepokoju nie powinni mieć za to korzystający z LPG – to paliwo, jako jedyne tanieje, a będzie kosztowało jeszcze mniej.

W kraju podwyżek ciąg dalszy

Na przestrzeni ostatniego tygodnia polskie rafinerie pięciokrotnie wprowadzały nowe cenniki, i w przeważającej większości paliwa drożały. Hurtowe ceny benzyny bezołowiowej 95 wzrosły o 42 zł (1,18 proc.), a oleju napędowego o ok. 24 zł na 1000 litrów, co w tym przypadku dało wzrost średnich cen o niespełna 0,65 proc. Jedynym paliwem, które w tym tygodniu potaniało był lekki olej opałowy.

W piątek, 27 lutego 2015 r. średnio w hurcie trzeba zapłacić 3597 zł netto za 1000 litrów benzyny bezołowiowej, 3687,60 zł netto za identyczną ilość oleju napędowego i odpowiednio 2463,60 zł za olej opałowy.

Z prognoz e-petrol.pl wynika, że od soboty zarówno PKN Orlen, jak i Grupa Lotos podniosą ceny – jednak benzyny i diesel w sprzedaży hurtowej mogą nieznacznie podrożeć o ok. 5-12 zł w zależności od gatunku paliwa.

Początek marca przyniesie dalsze wzrosty cen na stacjach

Na stacjach benzynowych ostatni tydzień – zgodnie z przewidywaniami e-petrol.pl - przyniósł dalsze podwyżki cen paliw w sprzedaży detalicznej i niestety dla kierowców początek marca również zapowiada się na plusie, i to nie tylko, jeśli chodzi o temperaturę powietrza. Dla kierowców kolejne zwyżki cen na rynku hurtowym oznaczają, iż po raz kolejny powinni przygotować się na większe wydatki podczas tankowania. Z doświadczeń e-petrol.pl wynika, że zazwyczaj właściciele stacji paliw rozkładają wprowadzenie podwyżek na kilka dni, ale w lutym, kiedy zwyżki stały się codziennością naszej paliwowej rzeczywistości, operatorzy stacji, by utrzymać konkurencyjność, musieli zmniejszyć poziom marż detalicznych, a to w konsekwencji sprawiło, że zniknął dodatkowy bufor, opóźniający wprowadzenie podwyżek.

W nadchodzących dniach trzeba przygotować się na większe wydatki na tankowanie. W przypadku najpopularniejszej benzyny bezołowiowej 95 e-petrol.pl prognozuje przedział cen na poziomie 4,48-4,57 zł/l , w przypadku oleju napędowego najczęściej ceny powinny mieścić się w ramach 4,57-4,69 zł/l. Najprzyjemniejsze wiadomości mamy dla użytkowników samochodów z instalacją gazową. Litr gazu w ostatnich tygodniach kosztuje naprawdę mało, a jest szansa na dalsze spadki. Na początku marca będzie można spodziewać się, że koszt LPG wyniesie 1,86-1,95 zł/l w zależności oczywiście od typu stacji i jej lokalizacji.

Spokojny koniec zwyżkowego miesiąca

W ostatnich dniach zmienność na rynku naftowym była ograniczona, a notowania surowca wahały się w okolicach poziomu 60 dolarów. Cały luty ropa może sobie jednak zapisać zdecydowani na plus, bo porównując aktualne ceny z piątkowego przedpołudnia (okolice 61 dolarów), na przestrzeni czterech tygodni baryłka surowca na giełdzie w Londynie podrożała o ponad 15 proc.

W zahamowaniu przeceny i pierwszej od kilku miesięcy próbie solidniejszego odbicia pomagały napływające w ostatnim czasie informacje o ograniczanych przez naftowe koncerny nakładach inwestycyjnych na poszukiwania i wydobycie węglowodorów oraz spadająca dynamicznie z tygodnia na tydzień liczba pracujących na polach naftowych w USA wiertni. To dla inwestorów była oznaka, że strategia Saudyjczyków, którzy niską ceną chcą osłabić droższą konkurencję, zaczyna przynosić rezultaty.

Nie można jednak zapominać o tym, że na rynku naftowym cały czas utrzymuje się nadpodaż a redukcja inwestycji wpłynie na wydobycie dopiero w przyszłości. Sygnałem ostrzegawczym dla tych, którzy widzą kontynuację lutowych wzrostów w kolejnych tygodniach powinny być informacje o rosnących systematycznie zapasach surowca. Jeśli wkrótce zacznie brakować wolnych pojemności magazynowych, to ostatnie zwyżki mogą okazać się jedynie lokalną korektą w utrzymującym się spadkowym trendzie.

Oprac. Gabriela Kozan, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Im bliżej końca zimy, tym drożej tankujemy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!