Montaż inteligentnych liczników miał być pierwszym etapem rewolucji technologicznej w polskim sektorze energetycznym oraz kluczowym elementem rozwoju inteligentnych sieci. Liczba zainstalowanych liczników w skali naszego kraju jest jednak wciąż dość niska - mówi Michał Ajchel, wiceprezes Schneider Electric Polska.
- Polska zobligowała się do instalacji liczników zdalnego odczytu do 2020 roku w 80 proc. gospodarstw, ale tak naprawdę dyrektywa zachęcała tylko do instalowania tych liczników, wskazując odpowiednie przesłanki za i przeciw ich instalacji. Podobnie do tej kwestii podszedł nasz polski regulator, który na początku również nie wymuszał żadnych działań, ale zachęcał do tych inwestycji, dodatkowo dając możliwości dofinansowania czy ulg. Polskie spółki energetyczne zauważyły szansę i potencjał w tym obszarze i przystąpiły do realizacji projektów. Jednak w pewnym momencie sam regulator, czyli Urząd Regulacji Energetyki stwierdził, że nie jest to najważniejszy temat i są sprawy, którymi należy się zająć bardziej. Wówczas wyzwania i nacisk skierowany został m.in. na rozliczenia bilansujące. Polska nie jest tu wyjątkiem, podobne działania miały miejsce w całej Europie – mówi Michał Ajchel, wiceprezes Schneider Electric Polska.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Inteligentne liczniki - czy jest szansa na ich dalszy rozwój w Polsce?