Magia nazwiska działa. Midas Romana Karkosika wziął na celownik giełdowego dystrybutora akcesoriów do komórek. Jego kurs oszalał.
O co ten szum? Jak wyjaśnia dziennik o przejęcie. NFI Midas, telekomunikacyjny fundusz kontrolowany przez znanego inwestora Romana Karkosika, podpisał bowiem list intencyjny w sprawie negocjacji kupna "istotnego pakietu akcji" TelForceOne, dystrybutora akcesoriów do komórek. Sprzedającym miałaby być luksemburska spółka Springfield Investments, związana z Sebastianem Sawickim, prezesem TelForceOne. W jej rękach jest 49,5 proc. akcji o rynkowej wartości około 9,4 mln zł.
O samej transakcji wiadomo niewiele. Znana jest tylko data zakończenie negocjacji — 10 kwietnia 2009 r.
— Jesteśmy przed badaniem due diligence i dla dobra obu stron wolelibyśmy uniknąć dalszych komentarzy — mówi "Pulsowi Biznesu" Jacek Felczykowski, prezes Midasa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Karkosik chce łyknąć TelForceOne