Kreml: zarzuty o ataki hakerów jak polowanie na czarownice

Kreml: zarzuty o ataki hakerów jak polowanie na czarownice
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Raport służb wywiadowczych USA, w którym Rosja oskarżana jest o ataki hakerskie, przypomina polowanie na czarownice - powiedział w poniedziałek rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow. Dodał, że strona rosyjska kategorycznie odrzuca te oskarżenia.

"Ta publikacja nie dodała żadnego materiału do komentowania. Z naszego punktu widzenia oskarżenia - tak jak wcześniej, niczym nie poparte i gołosłowne - brzmią na poziomie, który jest dość amatorski, emocjonalny i który zapewne raczej nie przydaje się w profesjonalnej pracy służb specjalnych naprawdę wysokiej klasy" - oświadczył Pieskow.

Rzecznik Kremla dodał, że Rosja nadal nie wie, jakimi danymi operują autorzy oskarżeń pod jej adresem. Jednocześnie Rosja kategorycznie zaprzecza, by związek z jakimikolwiek atakami hakerskimi mogli mieć jej oficjalni przedstawiciele, czy też resorty państwowe Federacji Rosyjskiej - dodał Pieskow.

"Zauważamy, że jesteśmy już zmęczeni tymi oskarżeniami. To naprawdę przypomina w całej okazałości +polowanie na czarownice+. Rozumiemy, że nasi amerykańscy koledzy na różnych etapach swojej historii przechodzili takie +polowania na czarownice+, pamiętamy takie okresy historyczne. Wiemy, że po nich przychodzą bardziej trzeźwi specjaliści i bardziej trzeźwe postawy, zorientowane mimo wszystko na dialog" - powiedział rzecznik.

Pieskow wyjaśnił również, że w okresie świątecznym w Rosji - na przełomie grudnia i w pierwszym tygodniu stycznia - nie doszło do żadnych kontaktów Moskwy z ekipą prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Spotkanie amerykańsko-rosyjskie na wyższym szczeblu jest możliwe dopiero po inauguracji Trumpa - dodał rzecznik. Zaprzysiężenie nowego prezydenta USA odbędzie się 20 stycznia.

Raport na temat domniemanej ingerencji rosyjskich służb w wybory w USA sporządzili szefowie amerykańskich służb wywiadowczych. Nie jest on jawny, choć jego fragmenty mają być przedstawione szerszej publiczności. Według służb początkowym celem kampanii dezinformacji i cyberataków prowadzonej przez wywiad rosyjski było zakłócenie amerykańskiego demokratycznego procesu wyborczego, osłabienie ewentualnej prezydentury Hillary Clinton oraz zwiększenie szans Trumpa na zwycięstwo.

Prezydent elekt przed spotkaniem z szefami agencji wywiadowczych w piątek powiedział w wywiadzie dla "New York Timesa", że kontrowersje wokół kwestii ingerowania rosyjskich służb specjalnych w amerykańskie wybory prezydenckie to "polityczne polowanie na czarownice".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Kreml: zarzuty o ataki hakerów jak polowanie na czarownice

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!