Czeski fundusz Penta Investments nie zdradza, czy zamierza sprzedać tylko markę Mobilking, czy spółkę Mobile Entertainment Company, która prowadzi tę sieć.
– Nie chcemy przekazywać informacji do czasu podjęcia decyzji – powiedział Martin Danko, rzecznik Penty. Danko nie odpowiedział też więc, czy Penta chciałaby za Mobilkinga gotówkę, czy też udziały nabywcy. Niewykluczone, że ostatnie rozwiązanie interesowałoby podmioty, które dopiero planują uruchomienie usług i szukają kapitału.
Według Danko, Penta ma przygotowane 250 mln euro na inwestycje. – Mamy też sygnały od banków, że na obiecujące projekty możemy otrzymać wsparcie stanowiące równowartość naszego zaangażowania – powiedział w dzienniku. – Liczymy więc, że będziemy dysponowali 500 mln euro – dodał.
Strategicznych partnerów szukają kontrolowany przez Romana Karkosika CenterNet czy Mobyland. CenterNet teraz, podobnie jak Mobilking kiedyś, sponsoruje żużlową ligę, utrwalając się w podświadomości „prawdziwych mężczyzn”. Mimo to Anna Gołębicka, rzecznik CenterNetu, stwierdziła, że marka Mobilking nie jest komplementarna dla CenterNetu, który patronuje akcjom skierowanym do dzieci i rodziców. Gołębicka tłumaczyła, że sponsorowanie żużla służy tylko wsparciu niedocenianej dyscypliny - czytamy w "Parkiecie".
Mobilking jest wirtualnym operatorem sieci Era. Ta nie ujawnia, czy poszerzy wachlarz marek. Z kolei według rzeczniczki Olgi Zomer, nie planuje tego obecnie Cyfrowy Polsat.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kto chciałby kupić Mobilkinga?