W tak trudnych dla biznesu czasach też można zarabiać. Wiele działających we Wrocławiu firm IT, świadczących usługi dla światowych koncernów, ma teraz prawdziwe żniwa. A zagraniczne firmy - z oszczędności - przenoszą do nas swoje centra outsourcingowe
- Koncerny przenoszą swoje centra do Europy Środkowej, w tym do Polski, bo wiedzą, że za mniejsze pieniądze niż na Zachodzie Europy dostaną gwarancję bardzo wysokiej jakości usług - tłumaczy dr Jan Radło ze Szkoły Głównej Handlowej, jeden z ekspertów w Polsce od outsourcingu. - Ten proces trwał, ale kryzys go wzmocnił.
Rosja i Ukraina są jeszcze tańsze, ale - jak tłumaczy w "Gazecie Wyborczej" Jan Radło - nadal zbyt nieobliczalne: - Natomiast Indie to inna kultura i strefa czasowa. Polska to więc taki złoty środek.
Do Wrocławia przybyły już Siemens,Opera Software, Volvo, UPS, Credit Suisse czy Google. Od ponad trzech lat swoje centrum Global e-Business Operations rozwija w mieście Hewlett-Packard.
Eksperci twierdzą, że w czasie kryzysu we Wrocławiu pojawią się kolejne takie firmy. - Oczywiście z jednej strony rynek się zamyka, bo firmy, walcząc z kryzysem, często tną koszty zewnętrzne. Wiele usług wraca do koncernów, by nie trzeba było zwalniać pracowników - zauważa dr Radło. - Z drugiej strony, ci, którzy muszą korzystać z usług firm outsourcingowych, będą szukać tych najtańszych. Oni coraz częściej będą spoglądać w stronę Polski.
Obok HP do swoich centrów outsourcingowych we Wrocławiu szukają pracowników m.in. Credit Suisse, TietoEnator, Irevna, UPS, Capgemini. Razem pracę znajdzie nawet niespełna 2 tys. osób, głównie absolwentów szkół wyższych, znających języki obce.
Centra outsourcingowe otwierają również Polacy. Przekonują, że w czasie kryzysu zdobywają wysokie kontrakty i zatrudniają ludzi - pisze "Gazeat Wyborcza".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kto wygrywa na kryzysie? Oczywiście branża IT