W listopadzie spółka wystartuje z projektem operatora wirtualnego. W ciągu trzech lat chce zdobyć 0,5 mln klientów.
- Nasza strategia zakłada oferowanie bardzo zindywidualizowanych usług wąskim grupom odbiorców. Będziemy je świadczyć pod własnymi markami i markami partnerów - zapowiada w "Pulsie Biznesu" Leszek Kułak, członek zarządu MNI odpowiedzialny za projekt MVNO.
MNI podpisało już umowy z trzema takimi partnerami. To Telestar (firma z grupy MNI, która koncentruje się na ofercie multimedialnej), Telebonus (operator tanich połączeń międzynarodowych) oraz Długie Rozmowy (hurtowy operator telekomunikacyjny). Pierwsze brandy Telestara ruszą jeszcze w listopadzie.
Na przełomie roku wystartuje z kolei brand konwergentny, adresowany do abonentów telefonii stacjonarnej MNI (obecnie jest ich około 60 tys.). Potem przyjdzie czas na kolejne. MNI negocjuje bowiem z potencjalnymi partnerami 6-8 umów.
- Wśród tych firm są podmioty z rynku okołotelekomunikacyjnego, podobne do Długich Rozmów. Reszta to firmy z zupełnie innych branż, które mogą wykorzystać usługi komórkowe np. w ramach programu lojalnościowego - wyjaśnia w dzienniku Leszek Kułak.
Nieznane są jeszcze stawki, które wyznaczy nowy operator. - Przedstawimy je w ciągu kilku dni. Pamiętajmy jednak, że nasze stawki zależą również od polityki Centertela, z którym mamy umowę na roaming krajowy. To, na czym się koncentrujemy, to kontent, który będzie nas odróżniać od innych MVNO - podkreśla na łamach dziennika Piotr Majchrzak, członek zarządu MNI ds. finansowych.
Jego zdaniem, cały projekt w krótkim czasie stanie się rentowny. Związane z nim nakłady MNI nie przekroczą 10 mln zł. Na dodatek w większości zostały już poniesione.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MNI rusza z wirtualną ofertą