W sieci myAvon dzwoni 42 tys. kart telefonicznych, w mBanku - 45 tys. Bank pracował na ten wynik ponad pół roku, dystrybutorowi kosmetyków wystarczył miesiąc. Z tym że Avon rozdał karty telefoniczne wszystkim tzw. aktywnym konsultantkom, tzn. takim, które składają miesięczne zamówienia na kosmetyki o wartości minimum 250 zł.
Dystrybucyjny dylemat musi rozwiązać również mBank, który kart nie rozdaje, ale pracowicie stara się je sprzedawać. Chociaż mBank wysyła średnio 7,5 tys. kart co miesiąc, to do realizacji prognozy sprzedaży w 2007 r. brakuje mu jeszcze ok.120 tys. kart. Sprzedaży kart nie poprawiła znacząco duża obniżka cen usług. Minuta połączenia do wszystkich sieci telefonicznych w Polsce kosztuje w mBank mobile 0,45 zł za minutę. Przedstawiciele banku zapowiadali, że chcą wprowadzić swoje karty telefoniczne do zwykłych sieci handlowych (a nie sprzedawać tylko przez Internet), ale na większą skalę to się do tej pory nie udało.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: myAvon goni mBank