Nasza-klasa ma nowego właściciela. Większościowy udział w serwisie bez rozgłosu przejęła już kilka miesięcy temu estońska spółka AS Forticom.
Jak wynika z wpisu w KRS datowanego na 7 maja br., Estończycy mają ponad 61 proc. udziałów w kapitale zakładowym spółki. Maciej Popowicz, współzałożyciel i obecny szef Naszej-klasy, ma ich niespełna 15 proc., a pierwszy inwestor, niemiecki fundusz European Founders - znacznie zredukował swoje udziały.
Inwestycja długo, bo od stycznia, utrzymywana była w tajemnicy - wypłynęła dopiero niedawno dzięki blogerom. Popowicz, opowiadając w wywiadach o inwestorach (np. kilka tygodni temu w "Dużym Formacie"), ani słowem nie zająknął się o tym, że Nasza-klasa ma już nowego właściciela.
- Nie ma żadnych zmian w zarządzie, zachowaliśmy autonomiczność w kierowaniu spółką - mówi "Gazecie" Popowicz. Dlaczego zdecydował się na inwestora większościowego?
- To naturalny krok, potrzebowaliśmy dodatkowego bodźca inwestycyjnego, by utrzymać dynamiczny rozwój serwisu - mówi szef Naszej-klasy.
Spółka tłumaczy, że wybrała ofertę estońskiej firmy, bo to doświadczony gracz w tym segmencie rynku - do Forticomu należą największe serwisy społecznościowe na Łotwie, Litwie i w Estonii (odpowiednio One.lv, One.lt i One.ee). Jesienią ub.r. spółka przejęła też 30 proc. w Odnoklassniki.ru - rosyjskim odpowiedniku Naszej-klasy, mającym obecnie 18 mln zarejestrowanych użytkowników (Nasza-klasa ma 11 mln kont). Według dziennika "Wiedomosti" Odnoklassniki.ru w tym roku mają mieć przychody w wysokości 25-30 mln dol. Analitycy szacowali, że Forticom zapłacił za udziały od 500 tys. do 6 mln dol.
Ile kosztowała Nasza-klasa, która mieści się w czołowej czwórce polskiego internetu, ustępując jedynie Google, Onetowi i Wirtualnej Polsce? Spółka nie ujawnia wartości transakcji.
Kontrolę nad Forticomem mają z kolei trzy spółki - amerykański fundusz inwestycyjny Tiger Global (ma udziały m.in. w polskim portalu Pracuj.pl), estoński Gild Bankers, największy bank inwestycyjny w krajach nadbałtyckich i rosyjska spółka Digital Sky Technologies.
Z nikim ze spółki Forticom nie udało nam się wczoraj porozmawiać. Jak powiedziała nam Kadri Kütt z biura prasowego Gild Bankers, zarząd Forticomu jest "na wakacjach".