Portale społecznościowe - choć gromadzą miliony użytkowników - wciąż nie mają recepty jak przekuć to na sukces finansowy - podaje "Rzeczpospolita".
Wyniki finansowe serwisu nie odzwierciedlają jednak jego popularności.
Szukając większych przychodów, N-K stopniowo wprowadza drobne płatności za niektóre funkcje - informuje "Rzeczpospolita".
Maciej Popowicz, założyciel Naszej-Klasy zapewnia, że serwis jest na plusie. Nie wyklucza jednak, że w przyszłości spółka będzie chciała pozyskać kapitał z giełdy, choć nie myśli o polskim parkiecie.
Problem zarabiania na popularności dotyczy również największych światowych odpowiedników N-K takich jak amerykański Facebook, w którym jednak wszystkie dodatkowe funkcje są darmowe.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nasza-Klasa musi zacząć zarabiać