W przeddzień startu serwisu ShowMax eksperci widzą miejsce na kolejnych graczy na rynku VoD - pisze wtorkowy "Puls Biznesu".
O ile w styczniu 2016 r. stronę internetową Netfliksa odwiedziło 338 tys. polskich użytkowników sieci korzystających z komputerów stacjonarnych (1,49 proc. użytkowników sieci), to w lutym - gdy wygasł miesiąc darmowej subskrypcji - zainteresowanie szybko spadło do 73,6 tys. (0,34 proc.). Serwis zaczął odrabiać straty jesienią, gdy wzbogacił ofertę filmów, wprowadził polski dubbing i na koniec 2016 r. miał 385 tys. użytkowników (1,65 proc.).
Gemius opublikował badanie w przeddzień startu ShowMax, serwisu VoD rodem z RPA - podaje gazeta.
"Polski rynek VoD jest bardzo chłonny i znajdzie się na nim miejsce dla nowych graczy. Przy odpowiedniej promocji i atrakcyjnej bibliotece może się to udać również takim graczom jak Amazon Go czy ShowMax, który wchodzi do Polski. VoD to jednak jeden z najtrudniejszych obszarów do prowadzenia biznesu w sieci. Tylko nielicznym udaje się zbudować ciekawy katalog i zjednać sobie lojalność użytkowników" - powiedział dziennikowi Radosław Gołąb, ekspert Gemiusa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Netflix nie zawojował polskiego rynku