Netia odwołała się od decyzji warszawskiego Urzędu Kontroli Skarbowie, nakładającej na operatora karę za zaniżenie podatku dochodowego o blisko 60 mln zł. Jak czytamy w "Pulsie Biznesu", dzięki temu, Netia nie mu na razie wpłacać domiaru ani odsetek.
Jak przypomina "PB", kontrola rozpoczęła się w lutym 2008 roku, a dotyczyła transakcji z 2003 r., kiedy to w opinii UKS - Netia udzielając pożyczki spółkom zależnym, nie zaliczyła przysługujących jej odsetek do swoich przychdów i zaniżyła je o 202 mln zł. Od tej kwoty fiskus wyliczyl zaległość podatkową: 58,7 mln zł plus odsetki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Netia walczy z fiskusem