Kanclerz Niemiec Angela Merkel i gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger otworzyli w największe na świecie targi komputerowe CeBIT w Hanowerze.
Niektóre wielkie firmy, jak japońska Toshiba i koreański Samsung, zrezygnowały z własnych stoisk, a jedynie prezentują swoje produkty za pośrednictwem firm partnerskich.
Podczas uroczystości otwarcia targów CeBIT Schwarzenegger powiedział, że branża informatyczna powinna wykorzystać obecny kryzys jako szansę. - Zwycięzcy patrzą w przyszłość - dodał gubernator Kalifornii. Jego zdaniem nowe technologie odgrywają dużą rolę w modernizacji służby zdrowia, walce z globalnym ociepleniem oraz produkcją bardziej oszczędnych i czystych samochodów.
Według organizacji BITKOM, skupiającej przedstawicieli branży informatycznej, telekomunikacyjnej i nowych technologii, na razie branża stosunkowo dobrze radzi sobie z recesją gospodarczą. Jednak prawie 60 procent firm spodziewa się, że kryzys będzie mieć negatywne konsekwencje dla ich działalności. Prawie dwie trzecie mają sygnały, że ich klienci zamierzają ograniczyć albo odwołać zamówienia.
Jak poinformował w poniedziałek prezes BITKOM-u August-Wilhelm Scheer, w tym roku branża oczekuje rozwoju na poziomie 3 procent. Najsilniejszy rozwój spodziewany jest regionach Azji i Ameryki Łacińskiej.
Według BITKOM-u szansą dla branży w okresie kryzysu mogą być plany przedsiębiorstw związane z restrukturyzacją i redukcją kosztów, w tym wprowadzaniem nowych, oszczędnych technologii.
Targi CeBIT potrwają do 8 marca.