Co najmniej 500 mln zł, a być może nawet 1,5 mld zł dodatkowego finansowania będzie w latach 2008-2010 potrzebowało P4, operator sieci komórkowej Play.
Przedstawiciel jednego z operatorów komórkowych mówi, że dotychczasowe finansowanie P4 może wystarczyć spółce do połowy 2008 roku. Spółka P4 potwierdza, że potrzebuje dodatkowego finansowania.
Operator sieci komórkowej Play, który działalność operacyjną rozpoczął w marcu 2007 r., ponosi głębokie straty. Biznes telekomunikacyjny wymaga dużych nakładów na starcie, bo agresywne zdobywanie klientów na nasyconym rynku musi kosztować.
Z opublikowanych przez Netię informacji wynika, że po trzech kwartałach P4 przy 148 mln zł przychodów miało 431 mln zł straty netto. Strata na koniec roku przekroczy 600 mln zł przy przychodach na poziomie 300-320 mln zł.
Poza Netią udziały w P4 mają należący do islandzkiego miliardera Thora Björgólfssona fundusz Novator Telecom Poland (54,6 proc.) oraz kontrolowana przez greckiego przedsiębiorcę Pannosa Germanosa firma Tollerton Investments (22 proc.).
Udziałowcy spółki zobowiązali się, że zainwestują w nią łącznie 300 mln euro. Te pieniądze w znaczącej części wydawane są na pokrywanie kosztów bieżącej działalności operacyjnej. Plan finansowy P4 zakłada, że spółka zacznie zarabiać na siebie w 2010 roku.
600 tys. klientów ma sieć Play wobec ponad 13,5 mln sieci Orange, lidera rynku
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Play potrzebuje setek milionów zł