Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Ekspansja innowacyjnych technologii mobilnych jest w biznesie nieunikniona, ale z drugiej strony często jest też tak, że firmy nie mają pomysłów jak efektywnie wykorzystywać dostępne już technologie - takie wnioski można wyciągnąć z debaty "Zarządzanie. Technologie mobilne a biznes", która odbyła się w ramach Forum Zmieniamy Polski Przemysł.
Jego zdaniem w dziedzinie zarządzania majątkiem przyszłość ma technologia machine to machine, polegająca na zdalnym komunikowaniu się urządzeń bez pośrednictwa człowieka, która może być wykorzystywana np. do próby przewidywania i zapobiegania awariom.
- Z drugiej strony technologie mobilne będą wykorzystywane do komunikacji z klientami, np. w celu umożliwienia samoobsługi - dodał Łukasz Błażejowski. Podkreślił, że często jest tak, że niektóre proste rozwiązania mogłyby usprawnić działanie wielu obszarów w firmach, ale z jakiegoś powodu się ich nie wykorzystuje. - Firmy energetyczne mają zwykle scentralizowane ośrodki zbierania zgłoszeń o awariach w terenie. Gdyby wykorzystać do tego technologię GPS, można by od razu zobaczyć na mapie gdzie awarii jest najwięcej i gdzie trzeba posłać ekipę remontową. To proste rozwiązanie, ale nadal nie stosowane - wyjaśnił.
W jego opinii technologie mobilne w naturalny sposób wykorzystują obszary związane ze sprzedażą, ale już obszary w firmach związane z utrzymaniem są zazwyczaj ostrożne.
Jak dodał Paweł Piwowar, wiceprezes Asseco Poland, często jest tak, że mamy gotową aplikację, ale nie możemy jej uruchomić i udostępnić klientom, bo systemy transakcyjne nie są do tego przygotowane. - Nie idźmy w stronę technologii mobilnych bezrefleksyjnie, tylko zastanówmy się najpierw, jaką konkretną korzyść może odnieść klient, jakie mamy pomysły na ich wykorzystanie - zaapelował.
Krzysztof Kuliński, prezes firmy REC Global, przyznał, że również wierzy w rozwój rynku machine to machine. - Dlaczego nie przenieść możliwości, jakie dają smartfony, na inne urządzenia - pytał. - Takie technologie jak internet przedmiotów to będzie prawdziwa rewolucja w przemyśle. W Niemczech już dzisiaj rodzi się coś co nazywamy terminem industry 4.0. Chcemy być w tej dziedzinie mocni, a bez rozwoju technologii mobilnych nie ma ona racji bytu - dodał.
Z kolei Mariusz Zabielski, prezes Siemens Industry Software podkreślał, że termin industry 4.0 nie oznacza wcale odhumanizowania procesu produkcji, a jedynie zastąpienie w pewnych sytuacjach „interfejsu ludzkiego” - automatycznym.
- Nie da się obronić przed tym, co nieuniknione - przekonywał Tomasz Hanczarek, prezes spółki Work Service. Jego zdaniem szanse na rozwój będą miały te firmy, które są w stanie antycypować rzeczywistość. - Kiedy na rynek bardziej wejdzie tzw. pokolenie cyfrowe, nastąpi wielka zmiana, przed którą nie uciekniemy. Oni już nie chcą jednej pracy, a nawet jednego miejsca zamieszkania. Wyobrażam sobie, że będzie to wyglądało tak, że ktoś w jednym miejscu napisze w sieci, że potrzebuje opielić ogródek, ktoś inny zrealizuje to zlecenie, a faktura zostanie wystawiona i przesłana automatycznie, wszystko będzie się działo w świecie wirtualnym - mówił.
Krzysztof Kuliński dodaje, że dzięki technologiom mobilnym pracownicy firmy, choć przebywają w sześciu różnych lokalizacjach, mogą wspólnie realizować projekty. - Nasi menedżerowie praktycznie wszystko to co mają w laptopach, mają też w smartfonach - przyznaje. - Warto jednak pamiętać, że te urządzenia również można czasem wyłączyć.
Według Dariusza Stolarczyka, wiceprezesa Tauronu ds. korporacji, każda strategia ma swoją wartość, jeśli jest realizowana. A w tym celu trudno nie uwzględniać zmian następujących w otoczeniu. - Klient oczekuje coraz lepszych parametrów, które trudno byłoby osiągnąć bez wykorzystania nowych technologii informatycznych - powiedział.
- Dzisiaj dział IT jest w firmie takim samym elementem jak sprzedaż, produkcja czy finanse. Rolą IT jest pomoc w realizacji celów sprzedażowych czy finansowych. To powoduje, że jeśli dział IT nie będzie partnerem dla biznesu, to biznes znajdzie sobie partnera gdzie indziej, poza firmą - podsumował Łukasz Błażejowski.
Czytaj także: Najciekawsze z najlepszych wdrożeń IT
11
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pokolenie cyfrowe zmieni wszystko