Zamówienia pograniczników kosztowały dotąd miliard zł, a służba już myśli o kolejnych.
W technologie zainwestowała także policja, która właśnie wprowadziła wart 100 mln zł system mobilnej identyfikacji przestępców. Działa on podobnie do tego, którego używa Straż Graniczna. Przenośny terminal pozwala na natychmiastowy dostęp do policyjnych baz danych w Polsce i Europie (m.in. bazy PESEL, CEPiK, SIS & VIS, rejestry sądowe itp.). Codzienna liczba sprawdzeń dokonywanych za pośrednictwem systemu już dziś przekracza 130 tys. Także ten system dostarczył IBM.
– W ubiegłym roku administracja publiczna nie dostarczyła zbyt wielu zamówień dla rynku. Rynek tego typu zamówień był bardzo słaby – przyznał Michał Michalski, rzecznik firmy Sygnity, która w 2007 r. była drugim największym (po Prokom Software) dostawcą rozwiązań informatycznych dla administracji.
O tym, czy trend się odwróci, zadecyduje przyszły rok. Na 2009 r. policja zaplanowała wprowadzenie kolejnego, zupełnie nowego systemu wspomagania dowodzenia, wykorzystującego nawigację satelitarną, mapy cyfrowe, systemy automatycznego alarmowania i komunikowania. Jego wstępny koszt szacowany jest na ok. 50 mln zł.
Także pogranicznicy planują kolejne wydatki na technologie.
– Czas na inwestycje integrujące nasze kolejne rozproszone systemy – zapowiada mjr Grzegorz Wojtkun, wiceszef Biura Łączności i Informatyki KG Straży Granicznej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Policja i straż graniczna inwestują w nowe technologie