Dla powodzenia innowacji ważne są nie tylko działania badawczo rozwojowe. Równie istotny jest proces wdrożenia produktu - to wniosek z debaty „Innowacje w praktyce. Czas na komercjalizację” podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
– Muszą nastąpić kolejne etapy – wdrożenie produkcji, dostarczenie na rynek odpowiednimi kanałami dystrybucyjnymi. Z tym wiąże się cała masa różnorakich problemów np. prawnych. Nowy produkt musi uzyskać najczęściej wiele zezwoleń, certyfikatów, trzeba brać pod uwagę ewentualne ograniczenia w eksporcie. I rzecz najważniejsza – taki produkt musi działać w ekosystemie, w którym się znalazł – wyjaśniał Wiśniewski. Dlatego w przypadku wielkich korporacji wprowadzenie na rynek innowacyjnego produktu rozpoczyna się od budowy działów wsparcia.
- Dopiero dystrybucja produktu gwarantuje sukces. Ktoś musi podjąć ryzyko i podjąć się promocji na masową skalę – zgadzał się Arkadiusz Świerczewski, dyrektor biura projektów innowacyjnych PKN Orlen i podawał przykłady z przeszłości. – Długopis kulkowy wszedł do masowej produkcji w latach 40. Ubiegłego wieku. I odniósł sukces, bo to rzeczywiście świetny wynalazek. Tyle, że został opatentowany w 1888 roku, a od tego czasu do masowej produkcji było jeszcze ponad trzysta podobnych patentów. Dopiero wdrożenie tego wynalazku na masowa skalę, przyniosło sukces mówił Świerczewski.
Stąd innowacyjne środowiska w Polsce z zadowoleniem przyjęły zmianę rozdziału unijnych środków, które mają trafiać do nauki za pośrednictwem przemysłu. - Bardziej niż kapitału potrzeba wiedzy tych, którzy wiedzą jak takie przedsięwzięcia się przeprowadza – mówił Leszek Grabarczyk, wicedyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Dodał, że udział biznesu, chociaż początkowo zapewne symboliczny będzie pomagał weryfikować użyteczność pomysłów w biznesowej praktyce. Słuszność takiego podejścia potwierdzała prof. Romana Śliwa z Politechniki Rzeszowskiej. - Dla nas przemysł jest radą nadzorczą która dokładnie kontroluje nasze działania. Dlatego efekty naszych działań mogą być wykorzystane w praktyce a nie trafiają „na półkę” - stwierdziła.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pomysł to tylko początek innowacji