Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Walce z przestępczością w internecie służyć ma strategia bezpieczeństwa cybernetycznego przedstawiona przez KE. Jednym z jej pomysłów jest ustanowienie wspólnej polityki krajów członkowskich w tym zakresie. Uwagi do dokumentu można zgłaszać do 20 marca.
Dokument zatytułowany "Otwarta, bezpieczna i chroniona cyberprzestrzeń" przygotowała Komisja Europejska we współpracy z Wysokim Przedstawicielem Unii do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa.
Do najczęstszych zagrożeń czyhających na użytkowników internetu należy wykradanie poufnych danych, włamanie i paraliżowanie funkcjonowania systemów informatycznych. Według danych KE zarażeniu wirusami komputerowymi krążącymi w sieci codziennie ulega blisko 150 tys. komputerów. Każdego roku ofiary cyberprzestępczości na całym świecie tracą ok. 290 mld euro.
KE, odwołując się do analiz Światowego Forum Gospodarczego, informuje, że w najbliższej dekadzie istnieje dziesięcioprocentowe prawdopodobieństwo poważnej awarii infrastruktury informatycznej, które mogą spowodować straty o wartości 250 mld dol.
Ambicją KE jest "uczynienie środowiska internetowego w UE najbezpieczniejszym na świecie". Chce ona zwiększyć cybernetyczne bezpieczeństwo za sprawą m.in. ustanowienia wspólnej polityki państw członkowskich w tym zakresie oraz wzmocnienie międzynarodowej polityki UE.
Strategia zakłada m.in. wprowadzenie przepisów prawnych, ustanawiających minimalne wymogi w zakresie bezpieczeństwa sieci i informacji na poziomie krajowym. "Państwa członkowskie powinny już posiadać bądź powinny utworzyć w wyniku niniejszej strategii, struktury przeznaczone do działań w zakresie odporności cybernetycznej, cyberprzestępczości i obrony; powinny też osiągnąć poziom zdolności wymagany do celów reagowania na incydenty cybernetyczne" - czytamy w dokumencie.
KE chciałaby także, aby podmioty działające na poziomie krajowym w sektorach takich jak finanse, opieka zdrowotna, energetyka, transport i administracja publiczna same dokonywały oceny zagrożeń bezpieczeństwa systemów informatycznych oraz wymieniały się informacjami z krajowymi organami ds. bezpieczeństwa sieci i informacji. Te z kolei powinny współpracować między sobą w całej UE.
Według KE istnieje ryzyko, że Europa staje się nadmiernie uzależniona nie tylko od technologii informatycznych pochodzących z zewnątrz, ale również od rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa opracowanych poza jej granicami. "Należy zagwarantować, aby elementy sprzętu i oprogramowania produkowane w UE oraz w państwach trzecich, które są stosowane w kluczowych usługach i w kluczowej infrastrukturze oraz w coraz większym stopniu w urządzeniach przenośnych, były wiarygodne i bezpieczne oraz, aby gwarantowały ochronę danych osobowych " - napisano.
W dokumencie zapowiedziano przeprowadzenie kolejnych ćwiczeń w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego na poziomie UE. Pierwsze ćwiczenia z udziałem państw członkowskich przeprowadzono w 2010 r. ("Cyber Europe 2010"), drugie, także z udziałem sektora prywatnego, odbyły się w październiku 2012 r. ("Cyber Europe 2012"). W 2011 r. przeprowadzono z kolei ćwiczenia symulacyjne z udziałem UE i USA ("Cyber Atlantic 2011").
Obecnie zapewnieniem bezpieczeństwa na poziomie unijnym zajmują się m.in. Europejska Agencja ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji (ENISA), Europejska Agencja Obrony (EAO) oraz powołane na początku br. Europejskie Centrum ds. Walki z Cyberprzestępczością (EC3) działające przy biurze Europolu w Hadze.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Powstaje unijna strategia bezpieczeństwa cybernetycznego