Janusz Filipiak, prezes Comarchu, jest przekonany, że poniedziałkowa zniżka notowań spółki, wywołana informacjami o jego zatrzymaniu, jest przejściowa i już we wtorek wszystko wróci do normy.
Zapewnił również, że wszystkie zamierzenia, dotyczące planów Comarchu pozostają aktualne. - Tak jak zapowiadałem na początku marca, oczekuję, że nasze tegoroczne przychody powiększą się o ponad 15 proc., czyli przekroczą 650 mln zł, a rentowność operacyjna powiększy się do 8 proc. - zapewnił w dzienniku.
Prezes Comarchu powiedział również, ze liczy się z działaniami konkurencji, która będzie próbowała wykorzystać zamieszanie wokół jego osoby w walce o kontrakty. Zapewnił jednak równocześni, że nie zamierza wycofywać się z bieżącego kierowania spółką.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezes Comarchu: kurs wróci do normy