PZU chce ogłosić przetargi na wymianę głównych systemów informatycznych - informują przedstawiciele spółki.
Czy Asseco straci klienta? Niekoniecznie. Wprawdzie nie ma większych szans na sprzedaż autorskiego rozwiązania, na czym zarobiłoby najlepiej, ale może wziąć udział we wdrożeniu i utrzymaniu nowych systemów jako partner dostawcy.
PZU należy do najlepszych klientów branży teleinformatycznej. Co roku na IT wydaje przynajmniej 200 mln zł, z czego połowa idzie na utrzymanie, serwis i poprawki do głównych systemów. Dlatego wszelkie informacje o możliwej zmianie partnera IT elektryzują branżę.
Tym razem PZU zapewnia o swojej determinacji. Grupa chce wymienić system w trzy lata, a więc przetarg powinien rozpocząć się w tym roku. - Analizujemy możliwość zastąpienia obecnie używanych rozwiązań. Insurer jest stabilnym rozwiązaniem, ale niestety już przestarzałym - mówi w "PB" Rafał Stankiewicz, członek zarządu PZU odpowiedzialny za IT.
Z kolei w PZU Życie wdrożenia systemu nie dokończono. Spółka prawdopodobnie z niego zrezygnuje. - Trwa analiza czasu i kosztów. Od niej zależą losy tego projektu - zaznacza Piotr Puczyński, dyrektor zarządzający PZU ds. IT.
To nie koniec planów. - Kierunki rozwoju informatyzacji w grupie wyznacza strategia na lata 2009-11. Opracowujemy strategiczne projekty, które będą wdrażane - mówi w dzienniku Rafał Stankiewicz.
Mają zapewnić sprawniejsze narzędzia dla placówek i agentów, wdrożenie jednej bazy danych klientów dla wszystkich spółek i integrację rozwiązań na poziomie tzw. magistrali serwisowej.
Zarząd chce pilnować wydatków. - Optymalizujemy koszty, ale nie zamierzamy ciąć koniecznych inwestycji i ograniczać wydatków na inicjatywy strategiczne. Będziemy jednak pilnować, by każdy wydatek miał silne uzasadnienie biznesowe - mówi w "Pulsie Biznesu" Rafał Stankiewicz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PZU szykuje wielki przetarg IT