Mark Zuckerberg zapowiedział wprowadzenie większej transparentności do reklam politycznych pojawiających się serwisie społecznościowym. - To może być najważniejszy krok, jaki podejmujemy - powiedział.
- Planujemy wprowadzić na Facebooku jeszcze większe standardy transparentności - powiedział.
- Korzystający z reklam nie tylko będą zobowiązani wskazać, jaka strona zamówiła emisję komunikatu. Oprócz tego, użytkownicy będą mogli również zobaczyć stronę reklamodawcy i wszystkie komunikaty, które trafiają do odbiorców wewnątrz Facebooka - dodał Zuckerberg i zobowiązał się, że Facebook będzie wprowadzał w życie zmiany w nadchodzących miesiącach. Mają one stanowić "nowy standard" dla reklam politycznych pojawiających się w serwisie.
Koncern Zuckerberga był krytykowany za umożliwienie korzystania z tzw. "ciemnych postów", które umożliwiają reklamodawcom na Facebooku wyświetlanie reklam bez widocznego dla użytkownika połączenia ze źródłem.
Wraz z ogłoszeniem nadchodzących zmian w serwisie, szef Facebooka poinformował, że udostępni Kongresowi treści ponad trzech tysięcy reklam będących częścią rosyjskiej kampanii informacyjnej, która miała wywierać wpływ przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych w zeszłym roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rewolucja w Facebooku. "To może być najważniejszy krok"