W latach 2013-20 na swój program kosmiczny Rosja przeznaczy 2,1 bln rubli (ok. 70 mld dolarów) - wynika z przyjętego przez jej rząd państwowego programu rozwoju działalności kosmicznej do 2020 roku.
Zakłada, że rosyjski przemysł rakietowo-kosmiczny do 2020 roku podwoi swoją produkcję w stosunku do 2011 roku, a udział Rosji w światowej produkcji sprzętu kosmicznego wzrośnie z 10,7 do 16 procent.
Dokument przewiduje, że w ciągu najbliższych ośmiu lat powstanie nowa rosyjska rakieta nośna Angara-A5 oraz że zakończona zostanie pierwsza i druga faza budowy kosmodromu Wostocznyj w obwodzie amurskim, na Dalekim Wschodzie Rosji.
Ponadto liczba rosyjskich aparatów kosmicznych (satelity, sondy itd.) powinna wzrosnąć do 113, a dokładność rosyjskiego systemu nawigacji satelitarnej Glonass - do 0,6 metra.
Program określa trzy priorytety Rosji w sferze kosmicznej. Pierwszy to zapewnienie Rosji gwarantowanego dostępu do kosmosu, rozwój techniki kosmicznej, technologii i usług, rozwój przemysłu rakietowo-kosmicznego i wykonanie międzynarodowych zobowiązań. Drugi to stworzenie aparatów kosmicznych dla nauki, a trzeci - loty załogowe.
"Uznanie pilotowanej kosmonautyki za trzeci priorytet związane jest z tym, że w okresie do 2020 roku podstawowe prace w tej sferze będą związane z kontynuowaniem eksploatacji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS)" - wyjaśniają autorzy programu.
Dokument zakłada również przyciągnięcie do branży kosmicznej kapitału prywatnego. Jako możliwe sfery partnerstwa państwowo-prywatnego wymienia m.in. łączność satelitarną, technologie nawigacyjne, produkcję części do sprzętu kosmicznego i budowę małych aparatów kosmicznych.
Powstający w pobliżu miasta Ugliegorsk kosmodrom Wostocznyj będzie służyć do wysyłania na orbitę ładunków komercyjnych i statków załogowych. Ma pozwolić Rosji na uniezależnienie się od kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Budowa kosmodromu Wostocznyj ruszyła w połowie 2012 roku. Start pierwszej rakiety stamtąd planowany jest na 2015 rok, a pierwszego statku załogowego - na 2018 rok. Koszty inwestycji szacuje się na 14 mld USD.
Natomiast Angara to seria modułowych rakiet nośnych, które są w trakcie budowy. Oczekuje się, że pierwszy start rakiety z tej rodziny nastąpi w pierwszym kwartale bieżącego roku. Modułowa konstrukcja, oparta na podobnych rozwiązaniach amerykańskich, pozwoli na swobodne dostosowanie mocy rakiety do konkretnych potrzeb, co obniży koszty jej eksploatacji.
Podstawowe wersje rakiety mają startować z kosmodromu Plesieck w obwodzie archangielskim, na północy Rosji. Wersje najcięższe - też z Plesiecka, a także z Bajkonuru, a w przyszłości również z kosmodromu Wostocznyj.
Glonass to z kolei rosyjski system nawigacji satelitarnej obejmujący swoim zasięgiem całą kulę ziemską. Ma stanowić konkurencję dla amerykańskiego GPS i europejskiego Galileo. Jego budowę rozpoczęto w grudniu 1976 roku. Z założenia powinien się składać z rozmieszczonych na trzech orbitach 24 satelitów (po 8 na każdej). Taką pełną funkcjonalność system osiągnął w grudniu 2011 roku.
W skład systemu wchodzą też: Główne Centrum Kontroli w Moskwie oraz cztery stacje monitorująco-śledzące - trzy w Rosji (w Petersburgu, Jenisejsku i Komsomolsku nad Amurem) oraz jedna na Ukrainie (Tarnopol).
W grudniu 2010 roku rosyjska rakieta nośna Proton-M zatopiła w Oceanie Spokojnym w rejonie Hawajów trzy satelity systemu nawigacyjnego Glonass. W lutym 2011 roku właściwej orbity nie osiągnął rosyjski satelita wojskowy Geo-IK-2, wyniesiony za pomocą rakiety Rokot. A w sierpniu tego samego roku niepowodzeniem zakończyło się wystrzelenie rakiety Proton-M z satelitą telekomunikacyjnym Express-AM4.
Również w sierpniu 2011 roku runął na ziemię tuż po starcie z kosmodromu Bajkonur bezzałogowy transportowy statek kosmiczny Progress, który miał dostarczyć na ISS kilkutonowy ładunek: sprzęt i żywność. W listopadzie 2011 roku fiaskiem zakończyła się misja rosyjskiego marsjańskiego próbnika Fobos-Grunt, który miał pobrać próbki gruntu Fobosa - jednego z dwóch naturalnych miniaturowych księżyców Marsa. W następnym miesiącu na Syberii, po nieudanej próbie wyniesienia na orbitę przez rakietę nośną, rozbił się rosyjski wojskowy satelita telekomunikacyjny Meridian. Miał on ułatwić łączność pomiędzy statkami i samolotami w Arktyce; został wystrzelony z kosmodromu Plesieck.
Natomiast w 2012 roku niepowodzeniem zakończył się start rosyjskiej rakiety nośnej Proton-M z dwoma satelitami telekomunikacyjnymi - rosyjskim i indonezyjskim.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosja przeznaczy ok. 70 mld dolarów na program kosmiczny