Pozycja polskich firm w rankingach innowacyjności wciąż nie napawa optymizmem, ale rośnie potencjał polskich firm w tym zakresie - takie są wnioski z najnowszego raportu "Innowacyjna przedsiębiorczość w Polsce. Odkryty i ukryty potencjał polskiej innowacyjności", opracowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.
Prezes PARP Bożena Lublińska-Kasprzak zauważa jednak, że z nieco świeższych - bo obejmujących lata 2011-13 - danych GUS wynika, że nastąpiło ostatnio niewielkie odbicie, dotyczące jednak tylko przedsiębiorstw przemysłowych, gdzie odsetek innowatorów wzrósł z 17,7 do 18,4 proc.
Spadek ogólnego odsetka innowacyjnych firm może jednak budzić pewien niepokój. - w przypadku, gdy spada odsetek innowacyjnych firm w gospodarkach wysokorozwiniętych ze zakumulowanym potencjałem innowacyjnym, nie stanowi to takiego zagrożenia jak w przypadku krajów - takich jak Polska - gdzie taki zwrot może być trudny do nadrobienia - twierdzi Bożena Lublińska-Kasprzak.
Jest jednak i dobra wiadomość - te polskie przedsiębiorstwa, które są innowacyjne - wydają coraz więcej na ten obszar. Średnie wydatki wyniosły 1 mln euro w 2012 roku, co jest tylko nieco poniżej średniej europejskiej (chociaż 2013 był pod tym względem gorszym rokiem - firmy przemysłowe wydały na innowacje o 2,7 proc. mniej).
O czym świadczą te dane? Można z nich wysnuć optymistyczny wniosek. - Mamy już silną choć niewielką grupę innowatorów i nieco mniejszą grupę beneficjentów wsparcia publicznego, która osiąga ponadprzeciętne wyniki jeśli chodzi o działalność innowacyjną na tle ogółu przedsiębiorstw - twierdzi prezes PARP. - Ta grupa i jej podgrupa beneficjentów to nasz niewielki, ale wydaje się bardzo obiecujący potencjał w obszarze innowacyjności. Firmy te są innowacyjne i konkurencyjne na skalę europejską lub światową i zasadniczym pytaniem jest - jak wzmocnić ekosystem innowacji w Polsce, by grono tych przedsiębiorstw się zwiększyło - podkreśla Bożena Lublińska-Kasprzak.
Niewykluczone, że do grona innowatorów będą w najbliższych latach doszlusowywać dzisiejsze mikrofirmy, zatrudniające poniżej 10 osób. Raport PARP przynosi zaskakująco optymistyczne dane dotyczące tej właśnie grupy przedsiębiorstw. Spośród ankietowanych firm aż 60 proc. zadeklarowało, ze w ostatnich trzech latach prowadziło działalność innowacyjną (badanie nie obejmowało samozatrudnionych). - Można się zastanawiać na ile trafnie przedsiębiorcy oceniają swoją innowacyjność, czy jej nie przeszacowują - zastanawia się prezes PARP< z drugiej strony zwraca jednak uwagę, że wobec dość precyzyjnie określonych w badaniu pytań, wyniki ankiety można uznać za miarodajne.
Ten optymistyczny wynik potwierdza również deklarowana przez mikrofirmy chęć zwiększenia współpracy z otoczeniem zewnętrznym, przede wszystkim ze środowiskami naukowymi. Znacznie częściej niż obecnie przedsiębiorcy chcą współpracować ze szkołami wyższymi (teraz współpracuje 7 proc., planuje 12 proc.) i inkubatorami technologicznymi (teraz współpracuje 2 proc., planuje 8 proc.). - Część firm w Polsce dotarła już do granic swoich możliwości rozwojowych w dotychczasowym kształcie. Jeżeli taka świadomość zaczyna się też przedostawać do mikrofirm, na co może wskazywać chęć zwiększonej współpracy ze szkołami wyższymi i inkubatorami, to stoimy przed szasną na rzeczywisty rozwój tego sektora i oczekiwaną innowacyjność w działaniu - podsumowuje Bożena Lublińska Kasprzak.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rośnie potencjał polskiej innowacyjności